co o nim myslicie?

Temat przeniesiony do archwium.
31-46 z 46
| następna
dlaczego polki do wloch a nie wlosi do polski? to porownaj oba kraje... i co? zauwazasz roznice w standarcie zycia? bo ja tak. nie twierdze ze nie chce mieszkac w polsce bo cholernie brakuje mi tego biednego kraju, ale logicznie myslac to jedzie sie do bogatszego kraju a nie do biedniejszego.
A my po pieciu latach we Wloszech w Polsce zamieszkalismy, juz jako malzenstwo z dzieckiem, tak wiec sa i wyjatki...Rzecz jasna maz Wloch.
ciao!jestem tu od wczoraj i bardzo chcialabym znac wasze zdanie w kwestii wiazania sie z Wlochem.Poznalam go w sierpniu, jak na razie byl w Polsce tylko dwa razy,wyslalismy do siebie ponad 600smsow,teraz przyjezdza w styczniu, a ja....zaczynam watpic w sens tej znajomosci:-( chociaz z drugiej strony...zaczelam sie uczyc wloskiego....
jesli zaczynasz mec watpliwosci co dowaszego zwiazku to wyciagnij z tego jakie wnioski.
moj chlopak tez byl u mnie w Polsce.ja tez bylam u niego nie jeden raz i wysylamy do siebie dziennie po 5 smsow i tak juz od prawie dwoch lata ale ja nie watpnie.nigdy nie watpilam.
moge ci powiedziec ze jesli sie kochacie i jest to prawdziwa i szczera milosc i jesli bedziecie chcieli byc razem to przezwyciezycie kazdy problem i odleglosc nie bedzie dla was najwiekszym problemem!!!!!
z drugiej strony ja nigdy nie pytalam nikogo co sadzi na temat wlochow,czy to dobra partia bo wiedzial ze tylko ja moge wiedziec czy sie kochamy naprawde i to serce mi podpowiadalo a nie inne osoby.
trzymam za was kciuki i pozdrawiam:):):):)!!!!!!!
dzieki!!!!masz swieta racje!glupio to zabrzmialo, ze zaczelam watpic.To chyba wplyw moich kolezanek i ich stereotypowego myslenia typu...wiesz jacy sa wlosi...nie cierpie tego:-(a poza tym zawsze balam sie zwiazkow na odleglosc, jak znosisz taka rozlake???pozdrawiam
ciekawi mnie jeszcze jedno,znasz wloski?a jesli tak, to umialas go zanim poznalas Swoja MILOSC??
silvyetta nie słuchaj dziewczyn które zagłuszyły intuicje bo źle na tym wyjdziesz
wloski znam.sama sie nauczyla ale zajelo mi to prawie 2 lata.jak pojechala pierwszy raz to potrafilam powiedziec tylko buongiorno,ciao,come stai itp.takie tam podstawy ale moj chlopak mi pomagal i bardzo duzo wynioslam z tego forum!!!za co jeszce raz dziekje!:)
co do odlegoosi to prawda jest taka ze nie jest latwo nie bede cie klamac!kazdy jest inny i kazdy znisi rozlake inaczej ale wiara czyni cuda uwierz mi!!!:)
a powiedz mi jak dlugo sie znacie?znasz wloski?
dopiero miesiac sie ucze,ale dosc dobrze mi idze.chociaz wiecej nauczylam sie przez te dwa tygodnie jak tu byl niz sama:-(
dzieki jadwidzia!!!masz racje
co to znaczy"zagluszyly intuicje"????????????
podejrzewam, ze chodzilo o to,zeby sluchac tylko wlasnego sarduszka, bo ono wie najlepiej, tak ja Ty mi radzilas!!!!
tak!dokladnie!w razie czego to to jest moje [gg] .jesli bedzie potrzebowala pomocy odnoscietlumaczenia to pisz albo jak bedziesz chcial pogadac tak po prostu!
teraz musze isc.papa
buziaki
Mała Izka zadaj sobie pytanie co to znaczy zagłuszyć intuicje, a wtedy poznasz odpowiedź na to pytanie.
izka!!!jestes kochana!dziekuje Ci bardzo na pewno sie odezwe!milego dzionka!!!!
nie musze zadawac sobie zadnych pytan!!!!!!!
ja mam swoje zdanie ktore juz wyzej opisalam!!!
pozdrawiam:)
Temat przeniesiony do archwium.
31-46 z 46
| następna

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Solo italiano