znudzone nastolatki

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 38
poprzednia |
zastanawiam sie ile z osob ktore zakladaja tu nowe tematy bylo we wloszech lub mialo jakis blizszy kontakt z wlochami...
te wasze posty na temat wlochow(zwlaszcza wloskich mezczyzn)nie dosc ze sa glupie i zenujace to jeszcze sie nudne zaczynaja robic.
jasne ze KAZDY MA PRAwo pisac co chce bo forum jest dla wszystkich,ale zanim napiszecie tekst typu ohh ahh jacy oni sa cudni,albo jak to robia wlosi to proponuje kilkudniowa wycieczke krajoznawcza do wloskiego "raju" a moze wasze piekne oczeta troche bardziej przejza.
kompromitujecie sie niektorymi tekstami..a warto zauwazyc ze niektorzy wlosi....jak moj facet...rozumieja po polsku,czytaja te bzdety i maja z tego niezla zalewke:-/
harlekiny na bok.mniej wloskiej tv.

dla odmiany proponuje temat:JAK PODERWAC POlaka:P
zauwaz,że wszystkie tematy z ochami i achami zakładaja małolatki wychowane na szmatławcach typu Bravo,Bravo Girl,Twist,Dziewczyna.Ale co chcesz.Skoro dziewczatko buduje przyszłosć z facetem którego widziało tylko przez kamerkę albo spotykało sie z nim przez 4 dni na plaży albo puścił do niej oko gdy przechodził koło ganku na którym siedziała.
przyznaje sie! bylam we wloszech tylko 2 razy! trafilam na to forum przypadkowo ale czasem jest ciekawie wiec niekiedy wtracam swoje 2 grosze;) na temat wlochow staram sie nie wypowiadac (przynajmniejnnie wtedy gdy do komentarza potrzebna jest jakas o nich wiedza;))no i nastolatka juz od kilku lat nie jestem...;)
To w końcu, są ci Włosi zajebiści, czy nie? Pogubić się można, o konkluzję proszę. I czy Polacy, jesli są mniej zajebiści od nich, to znaczy, że w ogóle nie są zajebiści, czy są zajebiści, ale jakby mniej?:))
no mudda ależ wy tego najwyrazniej oczekujecie- wchodząca w życie malolata dzieli się swoimi sercowymi problemami po to aby jakiś 'pasztet" mógł z lubością osoby doświadczonej i przeżytej zrownać jej naiwnośc z ziemią-PEłNA SYMBIOZA I CZEGO TU SIę CZEPIAć?
genio/eugenio obcokrajowcy super ekstra zajebiści, a Polacy jakieś dziene słowo )
aha, no to zajebiście, rzekłbym:))
genio/eugenio są nie ostrozne bo powieżaja tajemnice człowiekowi którego nie znaja. doradziłem im najlepsze rozwiazanie jakie znam. No i bajke na dobranoc opowiedziałem)))
pytanie do inf-inf no to powiedz mi czy sa na swiecie jacys obcokrajowcy w postaci mezczyzn ktorych TY uznajesz na rowni z polakami pod wzgledem wszystkich cech osobowosci i charakteru?o ktorych nie powiesz zadnego zlego slowa gdy zaczniemy o nich pisac same ochy i achy...:)bo z tego co widze, a raczej nie widze z twojej strony zadnych pozytywnych opini na temat jakich kolwiek panow nie pochodzenia polskiego...o ktorych osobiscie mam jak najlepsze zdanie:)pzdr
elpidha ja ma o facetach złą opinie włacznie ze mna. No ale staram sie trzymać tematu wiec pisze o tej narodowości o ktorej mowa w temacie.Pozd
dlaczego masz o sobie zla opinie i wiaze sie to ze zla opinia o wszystkich innych facetach?...hmmmm...moze sproboj o sobie myslec w innych lepszych katgeoriach to moze zobaczysz ze nie wszyscy faceci (wlacznie z toba) sa tacy zli okrutni, wykorzystujacy i w ogole pusci glupi i beznadziejni...wszystko zalezy od podejscia...w nowym roku nadchodzi nowa moda.... na optymizm...precz z pesymizmem i realizmem!!!!!:)
elpidha potrafie innym pomoc nawet najgorszej sytuacji ale sobie juz nie potrafie.Bez komentarza
oczywiscie ze potrafisz...ale nie chcesz bo niektore sytuacje i niektorzy ludzie cie przerastaja...wystarczy odrobina wiary w siebie i optymistyczne podejscie do zycia ktore mamy tylko jedno i to jak krotkie...czasami lepiej sie poddac ale i nawet w tych najgorszych chwilach morzesz dostrzec pozytywne momenty i obrocic je w sile do dalszego dzialania i tego ci zycze w nowym nadchodzacymm roku!pozdrawiam
elpidha nie mam zadnych kompleksów wobec cudoziemców bo osiągnięciami ich czesto przewyszam. Nie mam kolpleksu przystojniaka bo uuroda kiedys minie.Pozdrawiam
oj inf...nie bylo moim zamiarem ani podwazanie tmojej inteligencji i osiagniec a tym bardziej nie mialam na mmysli twojego wygladu, cie zostalo uzyte w znaczeniu: ja, ty ,my, wy...a jesli chodzi o sytuacje i o ludzi to chodzilo mi o te dziwne niewyjasnione przykre zdarzenia, zbiegi okolicznosci, ludzi z ktorymi musimy sie borykac na codzien, ktore to w/w dopadaja nas w najmniej oczekiwanej chwili burzac nasza wewnetrzna rownowage i poddajac w watpliwosc to wszystko co do tej pory bylo dla nas czyms oczywistym
elpidha już o mnie sie nie martw. Wiesz chyba znalazłem osobę która akceptuje moje poczucie humoru.Pozdrawim
dlaczego takie cos? heheh! mnie sie podobaja Wlosi ale mam chlopaka Polaka, ktory jest cudowny i za nic go na Wlocha nie zmienie.. ;)
i we Wloszech i w Polsce, i na calym swiecie sa ludzie, a miom zdaniem nasz najwieksza zaleta jest to, ze jestesmy tak od siebie rozni;) bo przeciez to jest piekne;) pzdr;*
to odpowiedz do tego postu:

genio/eugenio 29 Gru 2006, 23:07 odpowiedz
To w końcu, są ci Włosi zajebiści, czy nie? Pogubić się można, o konkluzję proszę. I czy Polacy, jesli są mniej zajebiści od nich, to znaczy, że w ogóle nie są zajebiści, czy są zajebiści, ale jakby mniej?:))


buzki:)
genio! statystyczna Polka zna wiecej Polakow niz Wlochow. Polakow zna- bo sa wszedzie dookola. Z Wlochami trzyma- bo jej sie spodobali... Gdybym zadawala sie tylko z Polakami, ktorych naprawde lubie to tez bym stwierdzila, ze wszyscy sa zajebisci;)
Pasztecie Rahmo vel Inf-ie vel jak ci tam jeszcze wielonickowcu.Od tego są trochę starsi aby radzić lub sprowadzić na ziemie bujajaca w chmurach małoletnia.Jesli tego małoletnia nie chce to niech nie pisze.A skoro pisze na forum to musi sie liczyc,ze ktoś jej lepiej lub gorzej odpisze.W/w pasztecie-to ty z perwersyjna luboscią kazdego pouczasz i niszczysz jeśli ktos choć trochę mysli inaczej niz ty.
No nie bierz sobie tego tak do siebie (mam na myśli określenie 'pasztet")dawać rady to może osoba inteligentna z odpowiednim doświadczeniem i podejściem "psychologicznym' która dzięki swojej intuicji albo wiedzy potrafi dostosować ton swoich wypowiedzi do wieku i problemu pytającego.Tutaj takich osób zapewne nie ma(przynajmniej ja nie zauważyłam).A takie traktowanie z góry nastolatki sarkastycznymi tekstami typu " o czym ty piszesz idiotko" świadczy o głupocie i braku wyobrazni i nic nie wnosi (sluzy chyba tylko przyniesieniu ulgi frustracjom piszącego).Dlatego apeluję do pytających żeby nie traktowali tego forum jako poradni psychologicznej.
Pracuję w szkole,mam na codzień małoletnich z najrózniejszymi problemami.Dla każdego muszę mieć czas,dobra rade ale b.często muszę sprowadzać ich z obłoków na ziemie(nawet brutalnie).B.częstymi problemami są właśnie takie miłostki jak opisują na włoskiej stronie małolaty.Zauwaz,ze jeszcze zaden chłopiec nie napisał,ze jakaś pieknooka spojrzała na niego,zauroczyła i porzuciła a on cierpi i ma głupie mysli.A po to my starsi tu jesteśmy aby nastolatkom pomagac.
Nie będę mieć nicku, z poprzedniego postu wynika, że dla rahmy wszyscy "jak jeden mąż"jesteśmy ograniczeni umysłowo...Nie musimy jej robić przyjemności dowodząc, że tak nie jest. Czytając cudze posty można się wszak zorientować jaki potencjał intelektualny kryje się pod konkretnym nickiem..:)
Tu nie chodzi imputowanie komuś ograniczenia umysłowego-staraj się zrozumieć co czytasz-tylko o to ,żeby nie bawić się w domorosłego psychologa bo można zrobić komuś jednym słowem 'kuku".Wiem że perspektywa przygadania komuś zwłaszcza glupiutkiej z racji wieku nastolatce jest kusząca dla co poniektórych ale trzeba mieć na uwadze że nic dobrego to nie wniesie.
rahma! a czy jak bede miec dzieci to tez nie bede mogla im radzic poniewaz nie mam mgr z psychologii??? nie sadze aby dziewczyny pisaly tu o swoich problemach liczac na profesjonalna pomoc. raczej potrzebuja sie wygadac... i watpie czy tak naprawde posluchaja jakichkolwiek rad, ktore tu przeczytaja...najwyzej drugi raz sie zastanowia...a to im na pewno nie zaszkodzi;)
rahma a z nastolatki to jeszcze chyba nie wyrosłaś. hihi
Mam pytanie do was wy nie byliscie dziecmi , nastolatkami czy odrazu sie wszyscy dorosli urodziliscie .Czy tylko umiecie gadac zle o terazniejszej mlodziedzy a wasza mlodosc jaka byla no powiedzcie .
czy jest może ktokolwiek kto byłby w stanie pomoc mi w znlezieniu pracy w Turynie?
aniytek 81 a co chcesz nastolatki też swatać. Proponuje wyjechać do Indii. Tam najpierw biorą slub a potem sie zakochuja. Bez komantarza
Inf wogole mnie nie interesuje nastawianie nastolatek ,ty czytales dobrze .A co do indii to jest inny kraj inna polityka i odbiega metalnoscia od krajow europejskich i co ty mi tu bracie wygadujesz o indii mi tu wygadujesz .Najbardziej mnie smieszy to ze niektore mamuski i tatuskowie probuja krytykowac mlodziez a sami kiedys mlodzieza byli ,i raczej nie chcialabym grzebac w ich przeszlych KOSZACH BRRRRR.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 38
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia