Regulamin (?)

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 41
poprzednia |
Zanim napisze więcej ...
Pytanie mam do Wszystkich...
Jest gdzieś na tym forum Regulamin ??

Znalazłem tylko to przy rejestracji:
"Wysłanie wypełnionego formularza rejestracyjnego przez użytkownika oznacza jego zgodę na gromadzenie, przetwarzanie i wykorzystywanie zawartych w nim informacji w celach statystycznych i marketingowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z 29 sierpnia 1997 roku (Dz.U. nr 133, poz. 883)"
... dodam jeszcze tylko tyle... to był błąd (skasowanie tego wątku)
Nikt nie będzie mnie traktował w ten sposób...
Jestem adminem / moderatorem na kilku forach - i nigdzie z takim postępowaniem się nie spotkałem.

Ponawiam pytanie do użytkowników forum - czy jest tutaj jakiś Regulamin?
>>>Ponawiam pytanie do użytkowników forum
Nie o to chodzi... ja nie szukam teraz kontaktu z żadnym adminem.
Chodzi mi tylko o ten "szczegół" ... czy jest jakiś Regulamin.
Po zdobyciu tej wiedzy będę mógł się "pytać" ... ale o co innego.
Nie ma regulaminu, nie ma zasad wypisanych przez kreatorów tej stronki.
Wiem, że wiele ciekawych tematów kasuje się, mimo że spełniaja kryteria, które kiedys wypisałam po dyskusji na GG z Lukarem narażając się jednocześnie geniowi naszemu geniuszowi i nadal nie wiem komu to kurwa przeszkadzało.
Ło kurde, ale sie zmachałam, ale musiałam to jednym tchem wykrzyczeć.
Nie ma żadnego regulaminu, ale są zasady funkcjonowania tego forum, które polegają na dyżurach "pretorianek", przeczesujących je i sygnalizujących adminowi, co należy wykasować. Szczególnie dobrze widoczne to jest na "solo italiano", admin nie znając włoskiego, nie mógłby dokonywać takich czystek.
Aaaaaaaaaa, Tchnienie mi się poprawiło, bo juz drugi tydzień nie palę ;)
Grażyna, dzięki za wsparcie, ale nie ryzykuj za mocno, nie ma potrzeby.:)
Wiem, że se sam poradzisz, ale palce mnie świerzbiały ;)
Dziękuję za odpowiedź.
Jak pisałem w tamtym wątku nie mam czasu dzisiaj ...
Ale ja tego tak nie zostawię.

Zignorowałem skasowanie wątku w którym było moje pytanie czy jest możliwe przedłużenie cookies na forum.
Zignorowałem skasowanie wątku w którym był mój post na temat zdjęcia z getta warszawskiego w "Corriere della Sera".

Zostały skasowane CAŁE tematy!!
W tych tematach były posty nie łamiące żadnych zasad ...
Zostały skasowane... praktyki iście ... brak mi słów.

Kompetencje pewnych osób wymagają weryfikacji
Jeśli robi to Admin (Lukar) po sygnalizacji pewnych osób to ... o_O
Może jednak ktoś jeszcze ma tu uprawnienia moderatorskie (w tym kasowanie)

O'K ... "do zobaczenia"
Żadnych uprawnień moderatorskich, jedynie zapał i mentalność czekisty.
Cors...luzik...
wlasnie wydobyłam z youtuba niezły kawałek...moj Pan sie tak usmial ..ze polecam również Wam....
Pewnie jak napisze, że pewna osoba jest ograniczona, złośliwa, prymitywna, małostkowa etc.
Czyli kwintesencja "polactwa" ...
.... to zasad panujących tutaj nie złamie??
ojjj złamiesz....:) bo to jest obraza ...i to do tego bezpodstawna :)
Jaka zadowolona ... jaka szczęśliwa ...
... komuś kogo w swoim "światku" ściśle zabudowanym w główce uważa za jakiegoś "wroga" bo ma poglądy, których ONA pojąć nie potrafi ... ktoś skasował wątek...
Jak satysfakcja!!
Odpisz mi lepiej na tamte pytania - co sobie uroiłaś??
Bo chyba od wtedy "nie lubisz" ^^

Czy może coś sobie uroiłaś też w skasowanym wątku? o_O
Piszesz coś wyżej "mój Pan" ... a tam coś ktoś napisał na ten temat... Panów i niewolników.
Coś z czym się zupełnie nie zgadzam ... i miałem zamiar tą tezę wręcz ośmieszyć.

Ale zaraz, zaraz...
Ty to chyba wzięłaś do siebie... ;DD

Jeśli tak... to paranoja blisko... :|

Świat i to co na nim się dzieje to coś więcej niż "Twoje postrzeganie" przez pryzmat Twego życia...
W tamtym temacie ani razu mi przez głowę nie przeszły jakieś relacje polsko/włoskie ...
Jeśli postawione przypuszczenie co do "Pana" i odebrania tego wszystkiego jest słuszne... przykro mi.

Chyba nie takimi osobami sugeruje się admin przy kasowaniu wątków? ;D

Zresztą... jutro...
Cors...a na jakim forum jesteś adminem :):):)
Chyba na "jakich" ...
Ok ... starczy się rozdrabniać.
no wlanie pisałes coś o rozdrabnianiu :):) hihi
wiec na jakich forach...........:) ?
moge powiedzieć głośno ......? ciszaaaaaaaaaaaaa...upsssssssss
"moge powiedzieć głośno ......?"

Co chcesz powiedzieć?? ;D
Mów ... ^^
Problemy z gramatyka masz??

Ja mam tobie pisać jakie fora odwiedzam?
Żeby taka osoba jak Ty mi bydło robiła?? haha
( charakterystykę wyżej napisałem ... podobno bezpodstawna ... ehh )
Pozwoliłem sobie poczytać Twoje posty...
Rób placki ziemniaczane swojemu Panu i biegaj za autokarem jak mu kolega prowiant przysyła...
... nie bierz się za rzeczy, które cie przerastają.
Ja nie mam zamiaru odpowiadać na twoje jedno/dwu zdaniowe płyciutkie posty...
Mam ważniejsze rzeczy do roboty... ale spoko ...
Kontynuuj ... dzisiaj masz dzień do neta... czytałem.

Więc trolluj dalej... ;]
czy uwazasz ze wziełam sobie do serca Twoje rady...buhahahahahah
tez sie zawsze zastanawiam...skad pochodzi np Twoj cudowy dar ..oceny ludzi :)
ciekawostka...
wiesz czego najbardziej MY Polacy nie lubimy u innych? swoich wad :)
Wnioskując z powyższych informacji, pewne osoby (sobie wiadomymi kryteriami) decydują, że pewne tematy im nie odpowiadają i sygnalizują adminowi ich usunięcie. (??) o_o
W związku z tym, mam jeszcze jedno pytanie:
Czy ktoś wie jakie to osoby/nicki cieszą się aż takim AUTORYTETEM u admina, który widocznie nawet nie czyta wątków (tych po polsku) i bezkrytycznie je usuwa?

Jeśli ktoś nie chce podawać tych nicków na forum może mi wysłać mail
(adres w profilu) - z góry dziękuje.

Oczywiście lepiej by było by ta/te osoby się ujawniły i przedstawiły swoje stanowisko.
Lecz widocznie takim osobom łatwiej i wygodniej robić to zakulisowo i w cieniu.
Tak to jest jak "charakterek" przeważa nad "intelektem".
No cóż - grunt to znajomości z "władzą".
Metody iście totalitarne < tego słowa mi brakowało wcześniej :)

To TYMCZASOWO tyle z mojej strony w tej kwestii.

Sugeruję jednak by ta/te osoby (zgłaszające tematy do usunięcia a przez to ośmieszające osobę, która to wykonuje od strony technicznej)
jednak przedstawiły swoje argumenty.

Takie postępowanie uderza w jakąkolwiek wiarygodność tego forum.

P.S.
Usunięte tematy są oczywiście przechowywane w jakimś "Koszu"/"Archiwum" (??)
zawsze ważniejsza była Pani sekretarka niż sam Pan dziekan, :):):)
haha... dobre... ;D
... czyżbym musiał dać kawę, koniak, czekoladę, mydełko z DDR ...
... by zmienić nastawienie ograniczonej sekretarki? ...
... bym w przyszłości był "ulgowo" traktowany i moje tematy nie były kasowane.

Ale ... nie te czasy... teraz sekretarki się zwalnia jeśli są niekompetentne.
Jeśli się tego nie robi to im 'odbija' po dłuższym czasie i tracą wyczucie ... "co można a co nie".

Ja poniekąd twórcę strony/admina jeszcze mogę zrozumieć...
Zajmuje się czym innym i nie czasu zajmować się takimi głupotami (z jego punktu widzenia).
Jest kilka for... nie tylko wloski.ang.pl ze swoimi DYŻURNYMI i ich manią wielkości...
Bo to chyba tak wygląda (?)
- Staszek, usuń to - bo Franek źle pisze i nie podoba mi się.
- Już, zrobione ... dzięki, że pilnujesz Stefka.

Nie chcąc zrażać DYŻURNYCH i tracić czas na rozważania -
- co jest słuszne a co nie - usuwa ...

Tylko, że ja spędzam czas na pisaniu posta, to jest mój wkład w to forum.
To jest moja własność intelektualna.
Czy się podobają komuś moje poglądy, czy nie...
Przy rejestracji nie zgadzałem się na niszczenie mojej własności.
Temat usunięty w żaden sposób nie mógł nikogo urazić.
Nie było w nim żadnych treści, które łamały by jakiekolwiek zasady netetykiety.
NIC - co mogło by być podstawą do jego kasacji.

Zresztą... metody tutaj stosowane nie tylko mi i kontrowersyjnemu "prawie robi różnice" ;) ... nie pasują...
...
http://www.wloski.ang.pl/CANCELLATO_IL_POST_ALLORA_egrave_UN_VIZIO_QUI_34625.html

Ktoś chyba ma wysoko spaczone rozumowanie m.in. takich pojęć jak:
"przyzwoitość" / "wartość" / a przede wszystkim "wolność"

No nic... może ktoś się sam przyzna do tego procederu...
hm...czasami te "glupie " sekretaki są "cenniejsze dla firmy niz tym inteligentnym inżynierom się wydaje" :)..wiesz każda głupota ma swój cel :) ....
Idylla a fioletowe sekretarki są cenne?
prawie.....nie mam pojęcia...:):) mysle ze jak w kazdej firmie dość ważne...wiesz one niby takie "durne" a jednak to zawsze w ich ręce wpadnie lista płac....albo jakaś fakturka...:):)
..zapytam tak cichutko, bo się boję głośno...co to jest DDR (mydełko z DDR)??
:)
(Deutsche Demokratische Republik, DDR)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemiecka_Republika_Demokratyczna
---
Za tzw. komuny m.in. mydełko zza zachodniej granicy było "prezentem" dla sekretarek.
W jakieś komedii o PRL była taka scena.
...dzięki, nie oglądałam tego filmu ...jak otworzyłam oczy na tym świecie, to już nie było ani DDR ani CCCP... a historia nie jest moją mocną stroną..
pozdrawiam.. :)
na Śląsku na DDR mówiło się NRD, w odróżnieniu do RFN (Richtig Fajne Niemcy - jeśli dobrze pamiętam). Już zmykam. Miłego wieczoru yamadawa, corsarzu i egeniuszu :-)
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 41
poprzednia |

« 

Życie, praca, nauka

 »

Kultura i obyczaje