hmmm ja wprawdzie nie byłam na Erazmusie, ale za to 5 tygodni w czasie wakacji i powiem szczerze, że nie chciałabym tam pojechać na dłużej. oczywiście klimat super - słoneczko i upał :) ale za to śmieci (jak to południe), wałęsające się psy w centrum miasta i poza nim, rozkłady autobusów, ktoóre po prostu nie istnieją, wszsycy są woooolni i mają czas zawsze na wszystko, a poza tym, duzo osób mówi tylko w dialekcie lub mieszanym dialektem, congiuntivo uświadczysz rzadko jak trafisz na inteligentnego studenta :P). z drugiej strony piękne widoki na Etnę :) i dość mili, otwarci na nowe znajomości ludzie. przygotuj się, że często będziesz brana za Rumunkę, a u nich to jest niczym obelga, bo nie mają dla takich ludzi szacunku... Ale powtarzam,że to był wyjazd zarobkowo - wakacyjny, a nie erasmus :)