hejka, chce pogadac na chacie na tiscali, ale ponoc nie jestem połączona, czy to wina tego, że łącze sie z polskiego kompa?? może znacie jakieś czaty, gdzie nie ma takich problemów, a może jest jakiś odpowiednik naszego gg??dzieki za pomoc:)
może yahoo messenger? albo tylko chat na www. icq.com - italian.
pozdrawiam:)
agatta
27 maj 2005
na www.studenti.it jest czat ,na który raczej bez problemu można wejść
pozdrawiam
( madziusia to Czuwaj to Ciebie bylo oczywiście;)
agatta
27 maj 2005
bosz co ja za balagan robie do Madzi to czuwaj skieroane było , choera ja sie chyba lepiej pouczyć pójdę....
pa papa
madziusia
27 maj 2005
:))) tak czy siak pozdrawiam również:) a nauka nie zając nie ucieknie, vero?;)
agatta
27 maj 2005
no tak co racja to nie manipulacja
dlatego jeszcze tutaj jestem
a co tam ..i tak o tej porze cervello jest stanco jak cholera i juz ni kropelki wiedzy nie wchłonie :))
odzdrawiam serdecznie ;)
madziusia
27 maj 2005
otóż to, brava:)
gaga:)
28 maj 2005
dzieki dziewczyny, może uda mi sie dogadać hihih, buonanotte
caterinaa
16 kwi 2009
Czy podając komus z Włoch mój nr GG bedzie możliwe, zeby dochodziły do mnie wiadomości na ten nr, czy musze zalożyc konto na jakimś innym komunikatorze?
Agn25
16 kwi 2009
beda dochodzily jesli dana osoba we Wloszech ma gg i wysyla Ci wiadomosci z tego komunikatora
caterinaa
16 kwi 2009
Czy ktoś może mi polecić włoski chat, gdzie będzie można porozmawiać z normalnymi ludźmi?
italodziwak
17 kwi 2009
Ja dal bym ci swojego majla,ale zlapala mnie glupawka dzisiaj,idz do tolko pa italiansku tam cos znajdziez czarujacego
poco bionda
25 kwi 2009
www.echat.it senza registrazione;)))))
izabenia
25 kwi 2009
caterinaa :P niestety wydaje mi się że nie ma wloskiego czata z normalnymi ludźmi.. co chwile się jakis napaleniec włącza :P
ja w każdym razie korzystam z chatta.it ale chyba trzeba się zarejestrować
....napaleniec????..tzn ze co ?..bzykac im sie chce?..no to skad te wszystkie panny co dają do tlumaczenia tekscicki na forum ich biora?..skoro nie ma innych czatow,oprocz tych oblesnych...i potem panny piszą, ze znaja ich tylko z internetu?..czyzbys byla zywym dowodem ,ze z tych czatow z ktorych dolatuje odór masturbacji?buhahahahaha...wreszcie ktos uczciwie poswiadczyl...polska dziewczyna szukajaca pracy a nie amore
izabenia
25 kwi 2009
hehe no cóż taka prawda.. :) troche żałosne..dosłownie przed chwilą weszlam na tego chata www.echat.it żeby o tak sobie zobaczyć co sie ciekawego na nim dzieje.. włącza się jakiś francesco z pytaniem czy mam ochote sie z nim zabawić ^^ za chwile marco pyta czy może mi wylizać stopy.. no to przepraszam ale sorry.. żal ściska.. włośi są obleśni... ale nie chcę generalizować.. jedynego normalnego jakiego poznalam to na chacie ale angielskim.. Mariano jest naprawde spoko i nigdy z czymś głupim do mnie nie wyskoczył, a gadamy ze soba juz od ponad 3 lat :)
za to dostałam juz propozycje zagrania w amatosrkim filmie porno ^^ oczywiście włoskim ^^ hahaha i ja tu pracy sezonowej szukam.. jak za 20min filmu chcą 10tys euro ^^
poco bionda
25 kwi 2009
nic dodać nic ująć;)))zresztą kto normalny wchodzi na włoskiego czata;)))he he
izabenia
25 kwi 2009
ja czasami ^^ hahaha w celach imparare la lingua italiana :P tyle, że ja najpierw weryfikuję chattowiczów i potem jak przejdzie serie egzaminów :) dodaje go na msn :) i mam większa pewność że z kimś w miarę normalnym gadam i mi nie wyskoczy z niewiadomo czym..