Prezes Kompanii Węglowej Grzegorz Pawłaszek potwierdził PAP, że wybuch metanu w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej spowodował ofiary śmiertelne.
Wiadomo już na pewno, że nie żyją dwie osoby, a z ponad dwudziestoma nadal nie ma kontaktu.
Górnicy, którzy znaleźli się we wtorek w rejonie wybuchu, pracowali przy likwidacji ściany. W strefie zagrożenia na poziomie 1030 m pozostaje - według przedstawicieli kopalni - 23 górników. Trwa akcja ratownicza.Przed kopalnią gromadzą się rodziny górników pracujących na tej zmianie, które dowiedziały się o wypadku z mediów. Niektórzy płaczą. Przedstawiciel kopalni informuje ich, czy ich krewni są w strefie zagrożenia.