Ja nie mam odwagi latac z przesiadka, jesli sa to dwa osobne loty- juz mi sie zdarzyl odwolany lot, opoznienia wieeeelogodzinne i gdybym miala zaplanowane dalsze loty,to bylby problem. Pewnie zostalabym zablokowana na jakims odleglym lotnisku, bo moj samolot zwial :) Moj chlopak jest odwazniejszy ;) i lata tak czasem do mnie, z przesiadka w Niemczech.
Ale teraz lot Polska-Rzym + autobus juz sie nie oplaca za bardzo, na termin, ktory mi pasowal, tani bilet kosztowal 900 zl, plus do tego autobus z i do Rzymu ok 50 euro, to juz sie robi bez sensu... :/ Dlatego chyba lepiej zainteresowac sie w takim wypadku "drogimi liniami", bo roznicy w cenie w sumie nie ma, po podliczeniu wszystkiego...
Ilecka, a Ty jestes teraz w Lecce, prawda? Mam to miasto na "mapie planow na przyszlosc" ;) dlatego pytam, dobrze Ci sie tam mieszka?
Pozdrawiam :)