Dla Poliszanki i innych 13 latek

Temat przeniesiony do archwium.
Małżeństwo z obcokrajowcem
Coraz więcej młodych ludzi wyjeżdża za granicę na studia, do pracy lub też w celach turystycznych. Im dłuższy wyjazd, tym większa szansa na zawarcie nowych znajomości. A że Polki uchodzą za piękne kobiety i wśród obcokrajowców cieszą się dużym powodzeniem, wzrasta liczba małżeństw zawieranych między Polkami a obcokrajowcami. Dlatego też obserwujemy liczne migracje Polek, które opuszczają kraj, podążając za swoją miłością, albo sytuacje odwrotne – gdy ich wybrańcy przeprowadzają się do Polski.
Wymarzony Włoch

Dla wielu młodych, często niedojrzałych kobiet może to brzmieć jak bajka – gorący Włoch czy też Hiszpan o latynoskiej urodzie, elegancki Anglik lub też bogaty Norweg i piękna Polka. Może stwierdzenie, że marzą o tym wszystkie kobiety, okaże się przesadą, jednak wiele pań w duchu myśli o romansie z mężczyzną innej narodowości, może nawet podświadomie takich relacji właśnie szuka. A to że słowiański typ urody naszych rodaczek podoba się chyba wszystkim mężczyznom, stwarza ku temu liczne okazje. Dziewczyny z Polski są adorowane wszędzie, dokądkolwiek nie pojadą. To że są one przy okazji bardzo skore do nawiązywania międzykulturowych znajomości, też nie ulega wątpliwości. Czy jednak życie z obcokrajowcem jest takie łatwe i przyjemne, jak mogłoby się to wydawać?

Pociągające różnice

Gdy poznamy jakiegoś obcokrajowca, z pewnością na początku pociągać nas będzie przede wszystkim ciekawość, fascynacja obcością, szansa spróbowania czegoś zupełnie nowego, możliwość zbudowania innego związku niż do tej pory. W wielu przypadkach wszystko to, czym ludzie się od siebie różnią, przyciąga i fascynuje, gdyż nie ma miejsca na nudę i długo nie popada się w rutynę. Są jednak kwestie, z którymi wiele osób na początku związku nie potrafi dać sobie rady.
Bariera językowa

Nawet jeśli zna się język partnera na dobrym poziomie, niektórych rzeczy po prostu nie da się przekazać języku obcym. Zawsze to, co budzi w nas największe emocje, mamy ochotę wypowiedzieć w języku ojczystym. Zarówno to, co nas boli, martwi i drażni, jak i to, co jest dla nas piękne i dostarcza wiele radości. Oczywiście z czasem można się i tego nauczyć, ale pewne jest to, że w początkowej fazie wiele osób ma z tym problemy.

Różnice obyczajowe

Nie ulega wątpliwości, że każdy kraj ma swoje tradycje i obyczaje. Nawet jeśli wydaje nam się, że nie przykładamy do tego wagi i nie kierujemy się nimi, szybko możemy zmienić zdanie. To, co nam wydaje się oczywiste i naturalne, bo tak robimy od zawsze i robią to wszyscy w danym kraju, może okazać się całkowitą abstrakcją dla obcokrajowców. Mam tu na myśli przede wszystkim sposób obchodzenia świąt, spędzania wolnego czasu albo też wychowania rodziny. Osoby elastyczne dadzą sobie z tą kwestią z pewnością radę, ale są też tacy, dla których kult tradycji narodowej jest na tyle silny, że może stanowić to spore trudności.

Kultura i historia

Być może młodzi ludzie nie przywiązują dużej wagi do przeżyć historycznych ich przodków. Szanują ważne z punktu wiedzenia przeszłości miejsca i dni upamiętniające ważne chwile, ale nie jest to aż tak odczuwalne, jak przeżycie kulturowe, sentyment do typowo polskich symboli. Mając za partnera obcokrajowca raczej nie pośmiejecie się wspólnie oglądając po raz dwudziesty Misia, Rajs czy inne kultowe filmy. Nawet jeśli ludzie są do siebie podobni pod względem emocjonalnym i intelektualnym, nigdy Anglik nie zrozumie sensu naszych dowcipów nawiązujących do przeszłości, ani my nie wyczujemy, na czym polegają ich narodowe gagi.
Tego typu kwestie warto ustalić, jeśli myślimy poważnie o partnerze z zagranicy a zwłaszcza jeśli planujemy założyć razem rodzinę. To jak będziemy wychowywać dzieci, które święta i w jaki sposób planujemy obchodzić, to na tyle ważne kwestie, że nie wolno ich bagatelizować.

Tęsknota za bliskimi

Warto też pamiętać, że taki wyjazd wiąże się z tęsknotą za bliskimi, poczuciem wyobcowania. Nawet jeśli odnajdujesz się wyśmienicie wśród rodziny i przyjaciół ukochanego, nigdy nie zastąpi to znajomych, z którymi najczęściej spędzaliśmy czas wolny w kraju. Nawet najlepsze relacje z partnerem nie zastąpią przyjaciółki. Warto mieć zawsze kogoś przy sobie, by nie być całkowicie uzależnioną pod tym względem od swojego ukochanego. W przypadku kryzysu w związku może to stanowić poważny problem. Jeśli nie jesteśmy osobami otwartymi i łatwo nawiązującymi nowe znajomości, prędzej czy później przyjdzie taki czas, że bardzo odczujemy brak codziennego kontaktu z naszymi przyjaciółmi.

Wszystkie te argumenty obrazują problemy, jakie wiążą się z małżeństwem z obcokrajowcem. Oczywiście nie znaczy to, że takie relacje nie mają racji bytu i są od razu skazane na porażkę. Wiele małżeństw zawartych między obcokrajowcami jest bardzo szczęśliwych i wspaniale sobie radzi ze wszelkimi problemami wynikającymi z różnic kulturowych. Wymienione aspekty problematyczne w takich związkach mają jedynie na celu pokazanie, że jest wiele rzeczy, o których nie myślimy, gdy naszym partnerem jest człowiek wychowany w tej samej kulturze.
Inf, Ty to masz energie w kolko Macieju pieprzyc:))
Jesli Einstein mial racje i energia rowna jest masie ....toz z Ciebie wielki czlowiek.
Ja wiem ze masz DUZO racji..., ale jak ktos z uporem maniaka ciagle swe racje wyklada, to jest ryczacym na puszczy.)))
Ty nim jestes.
Roznice kulturowe moga byc nawet jak sie Chinczyk z Chinka ozeni, Polak z Polka itp itd...
Srodowisko spoleczne, rodziny, wyksztalcenie(albo wykrztalcenie, nie chce mi sie patrzyc w slownik), region Polski, no i pieniadze!!!
Widzisz, nawet Ci z innej Planety czasami maja mniej roznic.
Ja osobiscie wolala bym zeby ON byl Polakiem albo Austriakiem, gdzie sie wychowalam....
Ale wiem tez ze z niczym nie wolno przesadzac!!
Twe posty to juz prawie groteska.....
Pozdrawiam...Ty zdrajco:)))))
Posty Infa to moze nie od razu groteska,ale widac ze ma inne zainteresownia niz forumowicze..czsy i generacje sie zmieniaja szybciej niz opinie badaczy i naukowcow,ta mpoinia ,ktora byla aktualna 1-2 temu obecnie moze nie miec pokrycia.Mlodzi ludzie wedruja po swiecie i zawieraja zwiazki i o wiele szybciej dostosowuja sie do partnera i otoczenia.Zajeci soba i praca nie maja czasu tesknic..pogon za pieniadzem..to tez ucina muslenia o tesknocie.Porownujac euro do zlotego za czym mozna tesknic? Myslac o Polsce czy mozna tesknic za krajem absurdu,rzadem Kaczynskich,podsluchami..?To Wlosi sa mamisynkami uczepionymi spodnicy mamusi.My Polacy dorastamy szybko,majac zajecia,omija nas depresja,nie mamy na nia czasu.Myslmy pozytywnie, to wazne.
inf. w kolko pieprzysz to samo na tym forum! czy ty kiedys chociaz przetlumaczyles komus jakiegos posta?
twoj opis"wróg głupoty, prymitywizmu i bezmyślności
"Śmiejąc się z innych, sami z siebie się śmiejecie" hmmm jak zwykle musiales podpisac sie czyim cytatem bo bylbys chory!!!!!!!
moze tobie brakuje kobiety co?!?!
na solo italiano masz inny pseudonim, dlaczego, nie napisałam ci tej histori dlatego,
Violetta Koziar, już kiedyś do Ciebie napisałem.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia