Rasistowskie plakaty po polsku

Temat przeniesiony do archwium.
31-38 z 38
| następna
no dokladnie,Ci z dolu to szczegolnie okrutni ludzie, ale jak juz sie wystrzegac to proponuje tez tych z poldnocy, nawet nie zdajecie sobiesprawy ilu tu wlochow z dolu mieszka. Ja juz od dzis zamykam sie w domu, boje sie kontaktu z wlochami...oni sa tacy straszni. Jak pomysle ilu osobom uscisnelam dlon to jestem przerazona... i co teraz?
kobiet jest w PL mniej niz facetow wiec trzeba sobie jakos radzic:)
to do pana Cypriana;)
Ach to juz tyle kobiet wyjechalo z Polski :))
Bo zawsze ich bylo wiecej niz mezczyzn:))
A mezczyzn tez ubylo wiec chyba nadal jest was wiecej:)))
Jak bede w PL to az musze popatrzec na ulicach i wzrokowo policzyc:))
zgadzam się...teraz niektórzy uznają, ze jedynie seks z "egzotycznymi" moze byc niebezpieczny....no bo jak? biały? swój chłopak miałby byc zarażony???ooo
chamskie plakaty, które z pewnościa nie miały celu edukacyjnego!


Oj Agatka...
Jak to się dzieje że ja zawsze popieram Twoje poglądy?? :PPP
L
Rasizm?...
Islandzkie nastolatki przeciwko Polakom

Polacy to "wschodnioeuropejski motłoch, są gołosłowni, nie uczą się języka, nie chcą się dostosować" - dowiadujemy się na stronie Stowarzyszenia przeciw Polakom w Islandii
Zobacz powiekszenie
Stronę założył w internetowym serwisie MySpace 14-latek z Reykjaviku. Przez kilka dni "stowarzyszenie" zgromadziło 700 członków, głównie nastolatków. W internetowych dyskusjach twierdzą oni, że "Islandia musi pozbyć się Polaków zanim będzie za późno", bo wszystko "rujnują" i zachowują się jakby "kraj do nich należał". Kradną i nie sposób ich zmusić do pracy. Ale jeszcze gorsi od nich są np. Litwini.

- To bardzo zła wiadomość - mówi Einar Sk lason, dyrektor centrum wielokulturowego Ah s w Reykjavik, które zajmuje się integracją i edukacją imigrantów. - Uprzedzenia wobec Polaków na pewno nie rodzą się same.

Według niego młodzi ludzie wypisują to, co usłyszą od dorosłych. - Zachęcam rodziców, żeby wytłumaczyli dzieciom, że nie można oceniać grupy na podstawie zachowania jednostek - mówi.

Dyrektor obawia się, że niechęć do imigrantów z Polski może się przerodzić w histerię. W Islandii, której rynek pracy otwarto w połowie 2006 r., mieszka dziś ponad 10 tys. Polaków. Pracują głównie w budownictwie i przetwórstwie rybnym, zarabiając kilka razy więcej niż w kraju. Jednak, jak zauważają ekonomiści, islandzki raj powoli zaczyna się kurczyć, bo pracy dla imigrantów jest coraz mniej.

Sprawą antypolskiej strony zajęła się islandzka policja. Wczoraj ze strony blogu zniknęły wpisy.

Więcej newsów, więcej źródeł. Zobacz Zoom24.pl
>>>Dyrektor obawia się, że niechęć do imigrantów z Polski może się przerodzić w histerię.
Temat przeniesiony do archwium.
31-38 z 38
| następna

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia