Pracownikom z UE będzie w Polsce łatwiej

Temat przeniesiony do archwium.
Sejm uchwalił w środę ustawę o zasadach uznawania kwalifikacji zawodowych nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Zgodnie z nią, obywatele krajów UE będą mogli łatwiej podejmować w Polsce pracę.
Za przyjęciem ustawy głosowało 436 posłów, dwie osoby były przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Ustawa wdraża część przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego z września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych, dotyczących tzw. ogólnego systemu uznawania kwalifikacji oraz pracowników transgranicznych. Data wejścia w życie przepisów wynika też z tej dyrektywy.

Ustawa zastępuje dotychczas obowiązujące ustawy: o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do podejmowania lub wykonywania niektórych działalności.

Znalazły się też w niej także zupełnie nowe przepisy, dotyczące uznawania kwalifikacji pracowników transgranicznych, czyli takich, którzy mieszkają na stałe w jednym kraju, a pracują tymczasowo w drugim.

Zgodnie ustawą, ministrem koordynującym uznawanie kwalifikacji w zawodach regulowanych (takim zawodem jest np. zawód lekarza, farmaceuty czy architekta) oraz podejmującym działania mające na celu udostępnianie informacji o uznawaniu tych kwalifikacji został minister nauki i szkolnictwa wyższego. Dotychczas sprawy te były w gestii kilku ministrów.

Jak mówiła we wtorek podczas drugiego czytania projektu ustawy sprawozdawca komisji edukacji Teresa Wargocka (PiS), nowe przepisy mają do minimum ograniczyć formalności jeśli chodzi o podejmowanie czasowe i okazjonalne pracy przez obywateli krajów UE; znoszą także wymóg odbywania w takich przypadkach staży adaptacyjnych i testów kwalifikacyjnych.

Wiceminister nauki Grażyna Prawelska-Skrzypek, pytana o liczbę osób, którym nowe przepisy ułatwią podjęcie pracy w Polsce, przytoczyła dane statystyczne z lat 2[tel].

Zgodnie z nimi, jeśli chodzi o zawody regulowane wydano 188 decyzji; w tym 136 pozytywnych (w przypadku 7 osób przeprowadzono testy adaptacyjne). Składane wnioski dotyczyły w większości uznawania kwalifikacji uzyskanych w Niemczech, Czechach, Austrii i Wielkiej Brytanii, w zawodach: inżynier budownictwa, adwokat, radca prawny, pilot. "Na pewno trzeba oczekiwać, że liczba ta się zwiększy" - dodała.

Wiceminister przypomniała, że wszystkie państwa UE są zobowiązane do wprowadzenia przepisów dyrektywy. "Z tego co wiemy ten proces jest bardzo zaawansowany" - dodała Prawelska-Skrzypek.

Przyjęcie ustawy jest już spóźnione, powinna bowiem wejść ona w życie do 20 października 2007 r. Pierwsze czytanie projektu, przygotowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, odbyło się w sejmowej Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży we wrześniu ub.r.

Jednak ze względu na skrócenie kadencji parlamentu nie doszło do uchwalenia ustawy, stąd w styczniu Sejm ponowienie przystąpił do prac nad projektem.

Ustawa trafi teraz do Senatu.
no to teraz tki Wloch jak bedzie szukal pracy wPolsce to moze smialo isc do Biura Zatrudnienia i zapytac,nawet w takim Wodzislawiu Slaskim he he,gdzie psy dupami szczekaja..
Taaak, już widzę oczami wyobraźni przeszkolone w UE tureckie zagony. Zasypią nas kebabami i szrotami samochodowymi.:D
szkoda tylko ze nasze kwalifikacje nie sa wazne we wloszech i trzeba przechodzic horror zeby wszystko zalegalizowac.
no to po wy cigniecie do tych Wloch, skoro oni sa sto lat za Afryka i...dalej psom uszy i ogony obcinaja .To jest doprawdy oburzajacego
O kurcze, a ja się dziwiłam dlaczego na moim niebie ptaki zawracają. Teraz już wiem. Mieszkam 10 km od Wodzisławia :D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia