kto mieszka w Bergamo? Ja sama tam sie przenosze w przyszlym tygodniu i bardzo bym chciala nawiazac kontakt z moimi rodakami z tamtych rejonow. Czekam na maile: [email]
a co tam porabiasz i jak długo jestes we wloszech?
Cinquantatre
06 sie 2008
Bergamo, Bergamo... było, minęło (na szczęscie). Piękne miasto, urocze spacery na górne Bergamo....
Polaków nie spotkalam tam, a szkoda. Natomiast roi się od "elementów" innej narodowości szczególnie na skwerze przy dworcu.
gaio
06 sie 2008
na skwerze przy dworcu....raczej na wszystkich wloskich skwerach przy wszystkich wloskich dworcach.. hehe ale posluchali mnie ostatnio i odpowiednie wladze wyciely odpowiednia laweczki..i elementy juz nie siedza..a stoja..Dobrze ,ze nie wiedza ,ze to ja byłam 'spreżyną'
Cinquantatre
07 sie 2008
Hehehe, brak ławeczek im nie przeszkadzał. Siedzieli lub leżeli na trawie, wyciagali z reklamówek jakieś tam żarcie, napoje i "biesiadowali". W Polsce nie zauwazyłam takich widoków, no chyba że w wyznaczonym miejscu nad wodą i w okresie wiosenno- letnim.
amal63
12 lis 2008
Nie w Bergamo, ale w Varese mi się żyje. Pozdrawiam.