mentalnosc wlochow

Temat przeniesiony do archwium.
wiadomo, ze czlowiek jest czlowiekiem i ze ludzie sa rozni wszedzie. jednak istnieja roznice w mentalnosci roznych narodowaosci. czy wlosi sa mentalnie podobni do polakow??
dość ciężkie pytanie, na które chyba nie istnieje jednoznaczna odpowiedź. Mi się wydaje, że tak. Że pomimo wielu różnic widocznych na pierwszy rzut oka, nasza mentalnośc jest jednak podobna. Tak samo jak włosi ważna jest dla nas rodzina i w większości przypadków stawiamy jej dobro na pierwszym miejscu. Lubimy wychodzić, bawić się i "dobrze zjeść". A w sprawach miłości i mężczyzn? z moich doświadczeń wynika,że mentalność w dużym stopniu zależy od tego, z którego regionu włoch facet pochodzi. Kiedyś spotykałam się z Włochem z regionu Puglia (południe) i było fajnie (lubił dobrą zabawę, był namiętny i "z polotem") ale to było dobre do pewnego czasu. Życia z nim sobie nie wyobrażam ( kult mamusi, zaborczość, kobieta to w domu z dziećmi a on "pan" i "władca"). Teraz od roku jestem z włochem z północy i nie widzę żadnej różnicy między jego a moją mentalnością. Tak jak każdy ma swoje wady i zalety, ale nie mogę powiedzieć, że jest "mentalnie inny", bo jest Włochem.
To, co napisałam to moje prywatne odczucia i nie chciałabym aby doszło do jakiś uogólnień na temat Włochów.
dziekuje bardzo za wypowiedz. a wiec to troche prawda, ze wloch z polnocy a wloch z poludnia, to troche cos innego? wiadomo, ze jezeli chodzi o menatlnosc wlochow generalnie, to tylko wchodza w rachube uogolnienia i trzeba wiedziec, ze sa to tylko uogolnienia, od ktorych istnieje 1000wyjatkow. chodzi mi tez np o poczucie humoru. bo chyba wszystcy sie zgodza, ze np anglicy maja troche inne poczucie humoru niz polacy, dlatego powiedzialabym, ze sa troszke inni od polakow. troche co innego ich smieszy, troche inaczej rozumieja zarty. czy wlosi maja podobne poczucie humoru? ...rozumiem, ze starych polskich komedii na pewno wloch nie zrozumie;)
mnie bardzo pdooba się poczucie humoru Włochów,
w mój gust trafia idealnie, śmiejemy się i zartujemy w podobny sposób, ale to tylko moje odczucie :]
każdego bawi coś innego

Włosi, ktorych ja znam, w niemal każdej sytuacji znajdują powód do żartu
laż boli brzuch od śmiechu :]
pozdrawiam

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa