Nie sciagaj butow po wejsci do domu;) Mozesz chodzic nawet w kozakach, dopuki nie pojdziesz spac... to taka mala roznica, nie wszyscy tam praktykuja kapciuszki;)
Za nic w swiecie nie odmawiaj jedzenia, a jezeli czegos nie bedziesz mogla przelknac, to lepiej powiedz ze masz jakas diete, niz ze juz nie chcesz.
I najwazniejsze!! Wszystko co włoskiego pochodzenia jest bello, jakkolwiek by to nie wygladalo!! Pewnie zapytaja czy ci sie podoba Italia, oczywiscie jestes zachwycona, i oczywiscie chcialabys tu jeszcze przyjechac. Takie pytania masz na bank, bo oni uwielbiaja jak sie zachwyca wszystkim co wloskie, i dopuki mozesz (puki przez gardlo przechodzi)... chwal i podziwiaj.
Duzo duzo usmiechu, glosne CIAO przy tym ladnie machaj raczka i wszystko bedzie bene.
Mozesz zabrac jakies zdjecia z Polski (beda ciekawi) i napewno nie zawoz im wodki, a kawy polskiej i tak nie beda pili... (bo im inne niz wloskie przez gardlo nie przejdzie).
Po przyjezdzie zatesknisz... zobaczysz;)
Ja 2 dni temu wrocilam z Italii i nie moge przestac sluchac wloskiej muzyki, tak ciezko ten powrot przezywam;)
pozdrawiam
pa