zwiazki z Wlochami

Temat przeniesiony do archwium.
Ostatnio zauwazylam ze duzo dziewczyn wiaze sie z mezczyznami z innych krajow w tym zauwazylam ze bardzo duzo par to wlasnie pary polsko-wloskie (jedna z takich par jestem wlasnie ja). wiekszosc z nich osiedla sie w kraju ukochanego ale znam tez pary polsko-zagraniczne mieszkajace w Polsce. Mezczyzni tez czasem znajduja dziewczyny pochodzace z innych krajow ale tacy panowie sa w zdecydowanej mniejszosci. Ta rzecz ktora mnie zastanawia to fakt iz mnie nie obchodzi fakt ze polak moze znalesc sobie cudzoziemke i jesli slysze o takim przypadku jedyne co mi przychodzi na mysl to pogratulowac i zyczyc szczescia. ale niechaj ktorys facet polak dowie sie ze ja czy inna dziewczyna maja meza czy chlopaka obcokrajowca w tym tez wlocha zaczyna sie stek wyzwisk. Dlaczego sie tak dzieje?
bo :
czuja sie gorsi/mysla ze uwazamy ich za gorszych(skoro wybralysmy wlocha!)

ja to tak odbieram
Umbryjka z ust mi to wyjęłaś,2 dni temu pokłuciłam się z moim kolegą,jak napisałaś, stek wyzwisk w styku jesteś naiwną idiotką,ty tutaj jesteś nie wiesz co on tam robi,myślisz że jest Ci wierny?? ... itp. straszne,tym bardziej ze to byl dobry kolega,najbardziej mnie zdenerwowalo jak zaczal wyzywac mojego chlopaka mimo ze go nie zna,smiac sie z jego pracy,a ma świetną-nie jdeden facet chcialby taka miec,robi to co uwielbia i jescze mu za to placa.wiem ze to z zazdrosci,ale nie rozumiem jego zchowania.To znaczy troche rozumiem,wczesniej staral sie o moje wzgledy ale ja wtedy wyjechalam i poznalam mojego obecnego chlopaka.Mimo wszystko to go nie upowarznia do takiego zachowania.Ogólnie tragedia juz ze soba nie rozmawiamy,troche smutno ze za cos takiego mozna stracic przyjaciol.Moze faktycznie faceci czuja sie gorsi,zazdroszczea,ale dalej nie wiem czego????
Trzymajcie się dziewczyny,pozdrawiam cieplutko:)
Rogazzo da Napoli zajechał Mirafiori,
Na sam trotuar wjechał kołami.
Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła,
Że pomyślałaś o nim "belle ami".
On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył,
Za dziesięć centów torba w "Pewex"-ie.
Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel
I nie musiałaś zameldować się.

Ty z nim poszłaś w ciemno, damo bez matury,
Koza ma prezencję lepszą niźli ty.
Czemu smutną minę masz i wzrok ponury?
"Ciao, bambina"- spadaj mała, tam są drzwi.

On miał w kieszeni paszport, Sprawdziłaś, a więc znasz to,
A on nie sprawdził, ile ty masz lat.
On mówił "bella blonda ...", A popatrz, jak wyglądasz,
Te włosy masz, jak ten co w błoto wpadł.

Jak spojrzysz w oczy teraz swojego prezentera,
Co dyskotekę robi i ma styl.
Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci Trabanta,
Czy warto było za tych parę chwil.

Twój Rogazzo Forda Capri ci nie kupi,
"Buona notte" pewnie też nie powie ci,
Jeszcze wierzysz, że dla ciebie śpiewa Drupi.
"Ciao, bambina"- spadaj mała, tam są drzwi.

Poznałaś Europe, więc nie mów do mnie "kotek",
Ja nie wiem co Vokswagen, a co Ford.
Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chaty,
Więc przestań mnie nazywać "My sweet lord".

Ty nie będziesz moją Julią Capuletti.
Inny wszak, niż ja, Romeo ci się śni.
W żadnym calu nie wyglądam jak spagetti,
"Ciao, bambina"- spadaj mała, tam są drzwi.

Gdy ci pizze stawiał rzekł: "Prego, mangiare"
To pamiętać będziesz po kres swoich dni,
Tęskniąc za nim jak złotówka za dolarem,
"Ciao, bambina"- spadaj mała, tam są drzwi.
Hey dziewczyny! Zgadzam sie z wami bo... sama mam meza Wlocha, ale nie rozumiem co ma do rzeczy wierszyk/piosenka u gory? Co wlasciwie jej autor sugeruje? Bo przeciez wszyscy mamy prawo decydowac o wlasnym losie! A z drugiej strony nie mozna wszystkich wrzucic do 1go worka by potem osadzac kazdy przypadek jednakowo. Ile ludzi, ile sytuacji, tyle roznych pogladow na swiat i zycie! Pozdrawiam... rowniez z Umbrii!!!
przepraszam, bynajmniej nie mialam na celu nikogo obrazac. chcialam podac przyklad, jak to polscy chlopcy (i dziewczyny) nie moga scierpiec sytuacji, gdy polka wiaze sie z obcokrajowcem z tzw. zachodnich krajow, szukaja dziury w calym, z zawisci ukladaja takie piosenki, ale powinnysmy tez pamietac, ze kazdy kij ma dwa konce...
No wlasnie !!!! Dokladnie o to mi chodzilo. Vulgivaga, gdzie spotkalas sie z takimi uwagami? A przy okazji to chcialam dodac, ze we Wloszech nie zawsze jest lepiej. Niektorzy patrza na nas krzywo (choc w wiekszosci Wlosi naleza do krajow niezwykle otwartych i przyjaznych) jakby chcieli powiedziec, ze sa w czyms od nas lepsi. Moze to tylko moje odczucia, ale tak bynajmniej to zauwazylam, bedac tu od roku.
dokladnie mam takie same odczucia zycie w tym kraju nie zawsze jest uslane rozami
zycie w tym kraju nie zawsze jest uslane rozami, ale o tym myslimy tylko my, a ci, ktozy szydza z polek bedacychh z wlochami, zazwyczaj wiaza to tylko z wloskim dobrobytem i polska glupota (stad taka piosenke)

ale powiem wam, ze tego u wlochow nie nawidze!! ten wszechobecny nacjonalizm!! potrafia sie kilka razy dziennie zapytac czy cos jest ladne i czy w polsce taz takie mamy, a jesli mamy, to przyznajmy ze to wloskie i tak ladniejsze... a co to oni sa? w wiekszosci malo wiedza i malo widzieli, ale i tak beda uwazac, ze nigdzie nie jest ani lepiej, ani piekniej...
grrrrrrrr!!!!!!!!!
(a najgorsze w tym wszystkim, ze maja racje;))) !! )
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia