Co prawda przepis letni, ale truskawki można już kupić gdzieniegdzie...
Składniki:
200g mascarpone
2 jajka
2 łyżki kuchenne cukru
200g savoiardi (biszkopty)
3 pomarańcze
2 nektarynki
200g truskawek
Wycisnąć sok z pomarańczy i wlać go do szerokiego naczynia. Umyć i oczyścić z szypułek truskawki, pokroić na plasterki wzdłuż; umyć i usunąć pestki z nektarynek, pokroić na cienkie plasterki. Zebrać owoce do głębokiego naczynia i pokropić małą ilością soku z pomarańczy.
Oddzielić białka od żółtek; zmiksować żółtka z cukrem do osiągnięcia "miękkiej" konsystencji. Dodać mascarpone, mieszając łopatką, w taki sposób aby obydwa składniki się dobrze wymieszały. Zmiksować białka na sztywno i dodać do pozostałych składników, należy robić to bardzo delikatnie i powoli, ruchami z dołu do góry, żeby białka się nie rozpuściły. Wymieszać 2/3 truskawek i nektarynek z powstałym kremem, odstawiając resztę owoców do dekoracji.
Zanurzać biszkopty w soku z pomarańczy, następnie rozłożyć je jeden obok drugiego w głębokim naczyniu(najlepiej szklanym albo porcelanowym, nie w formie metalowej!); przykryć warstwę biszkoptów kremem z owocami, i kontynuować z biszkoptami, a potem kremem, aby powstała druga warstwa. Wyłożyć składniki do wyczerpania(obojętne ile będzie warstw), uważając, aby ostatnią warstwą był krem. Udekorować tiramisù pozostałymi plasterkami owoców i włożyć naczynie do lodówki aż do momentu podania do stołu.
MOJE UWAGI:
- zamiast nektarynek daję brzoskwinie z puszki, i wychodzi ok
- zamiast soku z wyciśniętych pomarańczy daję zwykły sok pomarańczowy, i jest ok
- zamiast kilku warstw robię tylko jedną(ze względu na naczynie), fakt krem wychodzi odrobinę wysoki, ale po paru godzianch w lodówce dobrze się trzyma, i też jest ok
Smacznego!