Ja uważam ,że gdyby chciał to by przyjechał...ja spotykam się z włochem, który chciał abym to ja przyjechała... ale ja powiedziałam na odczepnego że to facet pierwszy przyjezdza do kobiety.Myślałam,że to nigdy nie nastąpi... wydawało się mało realne.A tu sms. o której i kiedy ląduje, dwa tygodnie przed przylotem się dowiedziałam.Więc nie jest tak że tylko sobie tak obiecują i nic z tego nie wynika.Myślę że oni nie lubią jak się nalega i pokaże że zależy... mi to było obojętne i nie wypytywałam nigdy kiedy przyjedzie....Moi znajomi którzy współpracuja z włochami, powiedzieli,że wlosi dużo rzeczy traktują poważnie i nie należy za dużo mówić nie przemyślanych rzeczy.Znajomi włosi byli tak zainteresowani polska , zadawali tysiące pytań, więc na odczepnego powiedziałam aby przyjechali i zobaczyli sami.Nie sądziłam,że wezmą to poważnie,) a moi znajomi powiedzieli mi o tym po fakcie)wiecie co? przez kilka dni słyszałam tylko jak chwalili sie wszystkim, że jadą do polski w odwiedziny i w dwa dni ustalili termin :)
Więc nie do wszystkich tyczy się, że tylko obiecują......
Chociaż jest kilka rzeczy które zostały mi obiecane i do tej pory nie ma ale to szczegół..