Stereotypy ....

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 50
poprzednia |
Z jakimi stereotypami się spotkaliście na temat Polski??

Ja ostatnio usłyszałam... że jeśli w naszym kraju ktoś ma laptopa to musi być strasznie bogaty, albo że w naszym kraju są pingwiny...
super, fajnych ludzi znasz:D
No wiesz, ja już takich ludzi nie spotykam!A nawet gdyby to miało nastąpić, to na pewno nie czułabym się w żaden sposób zażenowana, ponieważ znaczyło by to, że ta osoba jest delikatnie ujmując "nie rozeznana"!!!
Fajny temat. Amerykanie Włochów uważają za arabów europy . Włosi amerykanów za kretynów . Jakoś do tej pory nikt z tego powodu się nie pobił ]
Tylko my bierzemy sobie do serca, każde stwierdzenie o nas, ponieważ jesteśmy zakompleksionym narodem!
Pingwiny? Oczywiście w Polsce to nie nowość.. Osobiście znam kilku.A tak serio ten temat jet ciągle aktualny. Jeżeli chodzi o Polaków słyszałam coś o autach i alkocholu,natomiast Polki ...piękne ,gorące i łatwe.Jeżeli chodzi o mnie me ne frego ,każdy broni się sam.W każdej legendzie jest trochę prawdy , czy nie?
Sorry nie brać przykładu ALKOHOLU nie alkoCHolu mea culpa
no no no powiedz Włochom że jesteś Francuzką i zacznij mówić po francusku . Gwarantuję Ci że nie będziesz miała dużego wzięcia. P
hmm... tak sobie pomyślałam, że ja też trochę ufam stereotypom, w zeszlym roku dostalam swietna oferte pracy w moskwie, ale to czego sie nasluchalam na temat moskwy, wywarlo na mnie taka presje ze zrezygnowalam ze strachu....

a tak a propo stereotypu wlocha..tego nie posluchalam ... nie wierzylam w to ze wlosi sa bardzo nie wierni, a szkoda bo przekonalam sie o tym na wlasnej skorze... (oczywiscie nie chce tu uogolniac ze wszyscy, ale cos w tym jest...)...

Może w jakies setnej niektorych stereotypow jest jakas setna czesc prawdy...
gosia_ciao a ja myślę że stereotypy nie są do końca złe . Czasami potrafią uratować życie. Ale czasami warto sprawdzić stereotypy.
masz racje... w koncu ze wszytkiego w zyciu trzeba wyciagac dobre wnioski... ;)
Np. że unikałaś losu jaki spotkał Polki w tym reportażu:
http://www.wloski.ang.pl/Bigos_o_szostej_rano_27558.html
widzę że coś wiesz na temat stereotypów,.... chyba interesujesz się ''trudnymi'' tematami...zauważyłam po najnowszym temacie na forum...
gosia_ciao tak lubię trudne tematy. A to 2 książki dla Ciebie:
http://www.sendspace.pl/file/28dMQXiw/
http://www.sendspace.pl/file/TJOjH3re/
Fajne sa te opowiesci.
Taaa, Harlekiny też są fajne.)
a na ile jestescie w stanie ''zaufac'', ''poddac'' sie stereotypa?? pytam, bo ostanio bardzo zainteresowalo mnie to zjawisko...
Masz Gosiu jeszcze coś:
http://www.sendspace.pl/file/leQuvK3d/
http://www.sendspace.pl/file/JC5nS9HF/
grazie;P... ale chcę usłyszeć tez pelna opinie....
Krytykowanie stereotypów przynosi efekt odwrotny od zamierzonego. Najlepiej podchodzić z humorem jak Latający Cyrk Monty Pythona z przesłaniem:
"Śmiejąc się z innych, sami z siebie się śmiejecie".
gosia_ciao ja myślę że wobec Włochów to stereotypy nie ą bez podstawie:
http://www.wloski.ang.pl/Cos_dla8222_chlopczar8221_22031.html
umbryjka ja myślę że te 4 książki są godne polecenia
a dziekuje bardzo;)
ja natomiast notorycznie spotykam sie z opinia ze polskie kobiety to dziwki a mezczyzni to alkoholicy..... moj pierwszy raz we wloszech polegal na demonstracji przez "uprzejmych" wlochow jak spuszcza sie wode w ubikacji lub jak sie zapala swiatlo....... naprawde fascynujace, z jakim entuzjazmem bili brawo gdy sie zapalalo, gasilo, zapalalo.......
to ja nie wiem co to za półgłówki musiały być...
Karocha, ale to z czym się zetknęłaś, nie jest żaden stereo ani monotyp. Po prostu jaja sobie z ciebie robili i tyle.
Pewnego dnia rozwalił mnie jeden filmik we włoskiej TV.Mój włoski jest na takim samym poziomie jak rosyjski więc...z kontekstu dochodzę o co kaman.No więc..program dla młodzieży czy coś w tym rodzaju,flaki z olejem ale nudzi mi się to patrzę..już mam się poddać i dla odmiany włączyć jeszcze mniej zrozumiałe radio gdy dziewcze w TV oznajmia mi,że zaraz zobacze animowany serialik o bzdurnej tematyce mającej przybliżyć kulturę innych nacji...filmik o przygodach ..walizki! tym razem walizka w Polsce! ooo...to siedzę i patrzę.Na wstępie widzę jak spersonifikowana walizka odwiedza dzieci i ich rodziny w innych krajach i takie tam..No i zaczęło się POLSKA...animowana zima jak ta w 79roku! białe pola...chałupa na zadupiu i po chwili widzimy przeciętną rodzinę polską mama,tata,synek o wdzięcznym polskim imieniu Marco czy jakoś tam...Rodziciele o ziemistej cerze,zapadnięte policzki siedzą przy kuchni weglowej,chłopcze jak każdy chłopiec z Polski ma pejsy.Z kontekstu wnoszę,że cała rodzina składa się na to,żeby dziecko mogło pójść do szkoły do pobliskiego miasteczka..dosłownie pójść,na bose nogi (moja babcia pochodziła z ubogiej rodziny...nigdy w zimie nie chodziła na boso)."Marco" dostaje w posagu rzeczoną walizkę (też wygląda na nieszczęśliwą..)na koniec chłopiec kradnie buty szewcowi..oczywiście ktoś majętny(pan w kapeluszu)płaci za nie.Koniec filmu.O k...a! myślę sobie i wyłączam TV na dobre
no faktycznie ten filmik... nie stawia nas w odpowiednim swietle...
fajnie byloby nakrecic film o tematyce ''wloska rodzina'', a tak sie odegrac na tym narodzie za ich wyzszosc nad nami... ktora da sie odczuc w rozmowie z wlochami/wloszkami.... ale wlosi ciagle sie przechwalaja swoim krajem....
gosia_ciao a jest nakręcony:
http://www.wloski.ang.pl/stereotypy_23568.html
Wiecie,ja rozumiem,że te filmiki miały jakiś rys historyczny no ale ..przegięcie.To o zesłańcach na Sybir o korzeniach wyznania mojżeszowego,no tak to sie zgodzę...
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 50
poprzednia |

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia