Miedzy Afryka a Europa

Temat przeniesiony do archwium.
Miedzy Afryka a Europa

Przy wjeździe na SycyliÄ™ od razu uderza dziwny krajobraz. Jedziemy wzdÅ‚uż morza, wiÄ™c po prawej stronie widać piÄ™kne, skaliste wybrzeże – a po drugiej czarne, wulkaniczne góry, których wierzchoÅ‚ki tonÄ… w chmurach. To jeszcze Europa czy już Afryka? PółtoramiesiÄ™czny pobyt na wyspie przekonuje mnie, że coÅ› pomiÄ™dzy.

Zwykle wydaje nam się, że Sycylia jest wybitnie włoska. Tymczasem w ciągu wieków rządzili tu Grecy, Kartagińczycy, Rzymianie, Bizantyjczycy, Arabowie, Normanowie, Francuzi i Hiszpanie. Wyspę, strategicznie położoną na środku Morza Śródziemnego, chcieli zdobyć wszyscy. Ślady tej wielokulturowości zostały tu do dziś. Współczesna Sycylia jest przystanią dla imigrantów z całego świata. W prowincji Trapani w portowym miasteczku Mazara del Vallo, które leży 140 km od wybrzeży Tunezji, żyje około pięciu tysięcy Tunezyjczyków. Stanowią 10 proc. wszystkich mieszkańców miasteczka. Piana degli Albanesi, oddalona 24 km od Palermo, była niegdyś największą albańską diasporą na świecie. Albańczycy przybyli na Sycylię w XV w. i od tamtej pory niestrudzenie kultywują swoje obyczaje, język i bizantyjski obrządek. W Palermo żyją tysiące Azjatów, Afrykańczyków i Amerykanów. Mają swoje dzielnice, sklepy, restauracje, kluby. Sycylijczycy, do takiej wielokulturowości przyzwyczajeni przez wieki, ze wszystkimi żyją w zgodzie.



Tchnienie Czarnego LÄ…du
To, że na wyspie panuje klimat Å›ródziemnomorski oznacza, iż miÄ™dzy czerwcem a wrzeÅ›niem upaÅ‚ jest tu nie do wytrzymania. Nawet rodowici Sycylijczycy w ciÄ…gu dnia zamykajÄ… okiennice na cztery spusty. Starsi ludzie spÄ™dzajÄ… dnie przesiadujÄ…c na krzeseÅ‚kach wystawionych na ulicÄ™, zawsze po zacienionej stronie domu. Nasz sÄ…siad, mniej wiÄ™cej sedemdziesiÄ™cioletni Sycylijczyk, co dzieÅ„ rano witaÅ‚ nas promiennym uÅ›miechem i woÅ‚aniem: „caldo! caldo!”, co oznacza „gorÄ…co!”.
SierpieÅ„ jest miesiÄ…cem, kiedy nawet Sycylijczycy opuszczajÄ… wyspÄ™. To dla mieszkaÅ„ców czas wakacji, wiÄ™c bardzo wiele urzÄ™dów i sklepów zamkniÄ™tych zostaje na miesiÄ…c. NajgorÄ™cej jest na poÅ‚udniowym i zachodnim wybrzeżu wyspy. Wtedy znad Sahary nadciÄ…ga upalny, porywisty wiatr zwany sirocco. Tumany drobnego, czerwonego piasku niesione przez sirocco docierajÄ… także do Palermo, niekiedy tworzÄ…c nad miastem czerwonawÄ… Å‚unÄ™, a wówczas dachy domów, chodniki, kapelusze i samochody przyprósza rdzawy pyÅ‚.WczesnÄ… jesieniÄ… robi siÄ™ wreszcie znoÅ›nie. Radość ze spÄ™dzania jesieni na Sycylii umilajÄ… „wybuchajÄ…ce” wtedy owoce: winogrona, pomaraÅ„cze i dziwny owoc, który z racji, iż porastaÅ‚ miejscowe kaktusy, ochrzciliÅ›my nazwÄ… „kaktusany”: bardzo pyszne, soczyste, kojÄ…ce pragnienie i rosnÄ…ce niemalże wszÄ™dzie. Trzeba tylko uważać na malutkie wÅ‚oskowate kolce, które po wbiciu w skórÄ™ dajÄ… siÄ™ we znaki przez co najmniej tydzieÅ„. Ja nie uważaÅ‚em...Dopiero po powrocie dowiedziaÅ‚em siÄ™, że „kaktusan” to po polsku „figa indyjska”. Bardzo dziwna nazwa – moja wydaje mi siÄ™ lepsza. Na Sycylii ciepÅ‚o jest nawet w grudniu. Jeszcze w Boże Narodzenie czÄ™sto chodzi siÄ™ w krótkim rÄ™kawie. Dopiero w styczniu temperatura gwaÅ‚townie siÄ™ obniża i jest wtedy paskudnie zimno... czyli jakieÅ› 10 do 13 stopni powyżej zera. Sycylijczycy twierdzÄ…, że od kilkunastu lat klimat stopniowo siÄ™ zmienia: zimy stajÄ… siÄ™ coraz chÅ‚odniejsze, a silne górskie wiatry uprzykrzajÄ… ludziom życie. Dlatego mieszkaÅ„cy wyspy od jakiegoÅ› czasu zaczÄ™li zakÅ‚adać w swoich domach ogrzewanie, wczeÅ›niej coÅ› takiego nie byÅ‚o w ogóle potrzebne.



Święta sjesta
Sycylia należy do najbiedniejszych regionów Italii. Kraj, który tradycyjnie dzieli się na bogatą północ i biedne południe, do dziś ma ogromne problemy z integracją. Wyspa, która od końca drugiej wojny światowej cieszy się autonomią, znacząco różni się od reszty kraju także pod względem kulturowym. Wielu Sycylijczyków z lubością mówi językiem sycylijskim, który dla mieszkańca północy jest kompletnie niezrozumiały. Wśród Włochów z północy panuje zresztą stereotyp Sycylijczyka, jako człowieka, który z chęcią zajmowałby się wszystkim poza pracą. Wystarczy jednak spędzić lato na Sycylii, aby przekonać się, że nie ma w tym nic dziwnego - komu chciałoby się pracować w tak niemiłosiernym upale... Dlatego popołudniowa sjesta jest dla mieszkańców wyspy rzeczą świętą. Trafiając w środku letniego dnia do Palermo, przecieraliśmy oczy ze zdumienia - główne ulice miasta świecą pustką. Gdzie podziali się mieszkańcy? Śpią? Wszystko kompletnie pozamykane. Z rzadka spotykamy przechodnia, który ponad wszelką wątpliwość jest turystą. Pojedyncze samochody mijają nas z niewielką częstotliwością.Dopiero około godziny 19 te same ulice staną się zakorkowane, a nam przyjdzie przeciskać się przez niemiłosierny tłum. I tak już co najmniej do północy.

W Katanii, która należy do najpiÄ™kniejszych miast na wyspie, wylÄ…dowaliÅ›my późnym wieczorem. Od razu ruszyliÅ›my na przechadzkÄ™ po mieÅ›cie. W jednej z bocznych uliczek o nazwie Coppola zobaczyliÅ›my całą masÄ™ fantastycznie wyglÄ…dajÄ…cych knajpek, dosÅ‚ownie „do wyboru, do koloru”. PostanowiliÅ›my, że nastÄ™pnego dnia tutaj wÅ‚aÅ›nie zjemy obiad. Jednak nastÄ™pnego dnia znalezienie ulicy Coppola okazaÅ‚o siÄ™ niezwykle trudne. Mimo zataczanych pÄ™tli trafialiÅ›my ciÄ…gle w jakieÅ› opustoszaÅ‚e miejsca. Gdzie podziaÅ‚a siÄ™ nasza ukochana uliczka? I nagle jest! Pusta. Nie mogliÅ›my jej rozpoznać, bo po nocnych knajpach nie zostaÅ‚ nawet Å›lad. OczywiÅ›cie, sjesta: jak mogliÅ›my zapomnieć! Do 20 można tylko zjeść w kawiarni rogalika albo arancini - tutejszy przysmak - kulki lepione z ryżu, miÄ™sa, sera i groszku. Na SycyliÄ™ walÄ… nie tylko miÅ‚oÅ›nicy kulek lecz również plaż, antycznych zabytków i wulkanów. Trudno - nie pozostaje nic innego, tylko opisać to wszystko w nastÄ™pnym odcinku. Dlatego na dalszy ciÄ…g opowieÅ›ci o egzotycznej Sycylii zapraszam za tydzieÅ„.



Jacek Papis
[email]
naprawde piekny tekst,jakby sie tam bylo widzialo na wlasne oczy,az mi sie przyjemnie naduszy zrobilo,milo jest pomarzyc zimowa pora o plazy i sloncu
Czesc Gemmo Goieleieillo ...ps, przepraszam, ale nie jestem w stanie tego wymowic ;) :D
no to mow Klejnociu/to od klejnocika

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia