Zniesienia obchodów walentynek domaga się włoskie stowarzyszenie obrony praw konsumentów Codacons.
W rozpowszechnionej odezwie do Włochów ta niezwykle aktywna organizacja argumentuje: "Bardziej niż święto jest to biznes, który kręci się wokół czekoladek, pluszaków, kwiatów i klejnotów, wręczanych raczej z powodu społecznej konwencji niż przekonań".
Według obrońców praw konsumenckich presja rynku sprawia, że ludzie czują się "zobligowani" do obdarowywania prezentami.
Nie można ulegać symbolom konsumpcjonizmu - twierdzi Codacons, uznając walentynki za całkowicie niepotrzebne.
Na internetowej stronie stowarzyszenia rozpoczęto zbieranie podpisów wszystkich popierających zniesienie obchodów dnia świętego Walentego i wykreślenie go z kalendarzy.
He, he. Jestem ZA!!! :D