Matura 2012- tematy na ustny !

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć wszystkim ! :) Jesli zdawaliście już włoski ustny, to zachęcam o podawanie tematów, napewno niektórym (w tym mi :D) bardzo się przydadzą. Angliści się wymieniają, więc i my możemy ! a co !! :)
popieram prośbę veronicaa02! W Krakowie ustne są dopiero 23.05, ale jeśli ktoś miałby wcześniej to dajcie znać czego się spodziewać.

P.S
w informatorze na stronie cke są przykładowe "arkusze" także z ustnego. Warto popatrzeć jakto mniej więcej wygląda
EDIT:
http://www.cke.edu.pl/images/stories/0012_Matura/calosc_standard_27_08_godz_12_40.pdf
jak wygląda ogólnie ustny, punktacja - str 10
przykładowe zestawy do ustnego- str216-226
Witam. Wczoraj zdawałem maturę ustną z włoskiego w OKE Gdańsk. To był mój język obowiazkowy. Temat nr. 1 . Razem z kolegą wybieramy się na wycieczkę po europie. Trzeba było omówić miejsce wycieczki "dlaczego", wybrać rodzaj transportu "dlaczego", co zrobić z bagażami "dlaczego". Drugie zadanie opis obrazka - gabinet weterynaryjny, oczywiście pytanka kontrolne. Trzecie to wybór jednego obrazka z uzasadnieniem dlaczego i także uzasadnić dlaczego pozostałych nie wybieramy, chodziło o kampanie reklamową promującą słuchanie radia wśród młodzieży. Na koniec pytania , co się dzieje z naszym życiem osobistym gdy jestesmy chorzy , jaki zawód chcemy wykonywać w przyszłości ?. I tak 15 minut mija i buonanotte .
Tych karteczek do losowania zestawów było chyba z 50 . Można trafić po prostu na cokolwiek z życia czyli na wszystko co nas otacza . Musimy więc wiedzieć cokolwiek , ale na wszystkie tematy.
24 Maja pisemny. Ciekawe co wymyślą. Ja będę zdawał tylko jako jedyny. Jeden koleś i trzech z komisji. Ale numer !
Dzięki Agnese93 i gregorio2 :)
Ja mam ustne 18 maja w Zielonej Górze i nie ukrywam, że bardzo się stresuję, decyzję o zdawaniu tego języka podjęłam w zasadzie w ostatniej chwili :) Najbardziej obawiam się zadań dotyczących polityki, kultury etc..
edytowany przez veronicaa02: 13 maj 2012
Jeśli chodzi o pisemny to ode mnie ze szkoły zdają tylko dwie osoby w tym ja! :) Własnie, ciekawe co wymyślą, byle nie list oficjalny :D
Będzie dobrze no stres jest troszeczke, ale poczatek egzaminu jest fajny bo rozmowa rozluźniajaca dużo pomaga, a jest prosta i przyjemna. Wiadomo czasami słówek zabraknie i szybko trzeba szukać zastępczych.
gregorio2- właśnie, na czym polega ta cała rozmowa wstępna? bo sie boje że walną mi jakimś pytaniem z kosmosu i nie dam rady odpowiedzieć albo nie zrozumiem nic z tego i potem będą robić wszystko żeby mnie oblać :(
Rozmowa wstępna polega na tym, że zadają Ci kilka pytań z różnych działów tematycznych np. z życia codziennego (la vita quotidiana) np. Jak wygląda Twój typowy dzień? albo czy chciałabyś mieć zwierzaka, jeśli tak to jakiego i dlaczego a jeśli nie to też dlaczego. W tym linku który podałaś wszystko jest wyjaśnione, razem z rozmową wstępną :) Pamiętaj, że rozmowa wstępna nie jest brana pod uwagę jeśli chodzi o punktację, po prostu chcą sprawdzić na jakim jesteś poziomie.
Też się boję, że dadzą mi pytanie z kosmosu i już na rozmowie wstępnej będę się jąkać! Stres w końcu robi swoje.. :( Dziś mój chłopak miał maturę z niemieckiego i dali mu temat rozmowy o żołnierzach, do tego pytanie 'podaj 3 wady i zalety bycia żołnierzem', ja musiałabym się dłużej zastanowić jak to powiedzieć po polsku a co dopiero w obcym języku..
:O nieźle pocisneli na tym niemieckim... jak ja wylosuje takie coś to popełnie sepuku własnymi paznokciami -.-'
ja chce coś prostego.! :( i proste jakieś obrazki żebym mogła jakoś prosto je uzasadnić. Jakbym miała takie tematy jak w tych przykładowych to bym była szczęśliwa :(
Też bym chciała coś prostego, w sumie, kto by nie chciał :P tyle, że tych tematów jest naprawdę mnóstwo i nie wiadomo z jakiego działu wylosujesz..
Uczyłaś się włoskiego w szkole czy jesteś samoukiem? i w ogole skąd pomysł zdawania tego pięknego języka? :)
Opis obrazka jest Ok, gorzej z ostatnim zadaniem bo trzeba wybrać obrazek do pytania, uzasadnić dlaczego i uzasadnić dlaczego odrzucamy pozostałe trochę zamieszania, a na koniec pytanka z życia ale oceniane- komunikatywność.
niecałe 3 lata w szkole, ale miłość do języka od pierwszej lekcji ;) więc zaczełam się douczać w domu i chodziłam na dodatkową lekcje w szkole gdzie nauczyciel nam z nami robił, to czego nie ma w podręczniku lub co w nim jest ale czego z klasą nie zdąży zrobić takie troche bardziej zaawansowane rzeczy czy słownictwo. w 1kl stwierdziłam że na maturze nie dam rady z angielskim więc stwierdziłam że tym bardziej się muszę przyłożyć do włoskiego, bo przecież jak sie mam dużo uczyć, to lepiej tego co sprawia mi przyjemność ;)
Dokładnie tak :)) ! Też stwierdziłam, że z angielskim nie dam rady... więc postanowiłam zdawać włoski i bardzo się ciesze z tego powodu, bo jest to naprawde cudowny język.. w takim razie trzymamy kciuki :)
ja mam ustna 21 maja :)
ja az tak strasznie się nie boje... raczej komunikuje się płynnie i znam duzo słówek ale kto wie inaczej jest przed komisją inaczej przed nauczycielkami... angielski tez zdawałam nie liczyłam na tak duzo pkt a miałam 27 z włoskiego licze na maxa ale to się okaze :) a wy na ile liczycie ? jezyka tego ucze się od 2 lat bardzo intensywnie...
Hej! Ja tez zdaje włoski ustny 21 maja, w XIII L.O. :P
hej wszystkim :) ja wczoraj zdawałam włoski ustny i naprawdę nie było tak strasznie, jak przewidywałam. na rozmowie wstępnej musiałam powiedzieć kilka słów o sobie i opowiedzieć, jaki moim zdaniem powinien być idealny przyjaciel. pierwsze zadanie polegało na tym, że moja koleżanka z Włoch przyjechała do Polski i chce się nauczyć polskiego. miałam jej zaoferować swoją pomoc, polecić jakąś szkołę językową lub prywatnego lektora. w drugim był obrazek, na którym jakaś rodzina siedziała przy stole i pytanko: dlaczego lubię dawać ludziom prezenty. do tego musiałam opowiedzieć, jak spędziłam ostatnie święta. a w trzecim były dwa obrazki, które przedstawiały jakieś plaże i pytanka: dlaczego ludzie decydują się na wycieczki zorganizowane przez biura podróży i dlaczego Włochy są atrakcyjnym miejscem dla młodych ludzi. :) myślę, że zestaw był naprawdę prosty w porównaniu chociażby do tych z angielskiego. i z tego co słyszałam od ludzi, którzy zdawali razem ze mną, wszystkie zestawy były w miarę łatwe, także nie ma się czym przejmować. :) wiadomo, wszystko zależy też od komisji, ja trafiłam na naprawdę fajne i miłe egzaminatorki, ale najważniejsze to opanować stres i wejść z uśmiechem na twarzy, a na pewno będzie dobrze. ;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka