2 języki naraz ... ?

Temat przeniesiony do archwium.
Mam mały dylemacik... Czy warto uczyć się dwóch języków naraz? Mam na myśli połączenie (włoski+hiszpański)?Jak myślicie zabierać się za to ? zależy mi na opanowaniu tych właśnie języków .... z góry grazie
jasne! ja ucze sie wloskiego, hiszpanskiego i francuskiego ( nei mowiac o angielskim, ktory juz "szlifuje" i niemieckim, ktory myli mi juz sie z polskim)! Naprawde warto! z poczatku troszke sie mieszaly wszystkie romanskie jezyki, ale teraz jest coraz lepiej! Powodzenia!
Femmejolie - moje gratualcje. Ja wlasnie mialam napisac w odp., ze najlepiej zaczynac od jednego jezyka, opanowac go chociazby na poziomie podstwowym i dopiero zabierac sie za nastepny... Mi by sie wszystko mieszalo i zreszta tak wlasnie jest. We Wloszech mowilam po wlosku wtracajac slowa po angielsku, lub zaczynalam zdanie po wlosku i konczylam po angielsku i na odwrot... Na poczatku w ogole tego nie kontrolowalam, a z kolei moja przyjaciolka robi to samo tylko z angielskim i niemieckim, ale TAK, tak, tak - WARTO SIE UCZYC JEZYKOW JAK NAJWIECEJ!!!! Popieram pomysl i zycze powodzenia!!! Saluti, J
Dziękuje wam bardzo:* przekonałyście mnie :)
warto się uczyć wielu języków, chociaż czasem wynikają z tego śmieszne rzeczy. ja się uczę angielskiego, włoskiego i francuskiego i np po wielu godzinach w szkole jak juz jestem zmęczona to na pytanie po francusku odpowiadam : si, j ' aime beaucoup..., ma.... , albo tłumaczę zdania warunkowe z polskiego na włoski i nagle się okazuje, że wszystkie zaczynają się od si zamiast se :)) ale to się zdarza rzadko, a uczyć się paru języków jest naprawdę fajnie :))
Myślę, że włoski i hiszpański są do siebie tak podobne, że lepiej najpierw choć trochę nauczyć się jednego, a potem uczyć się drugiego na podstawie pierwszego. Nie wiem czy to dobry pomysł tak dwa naraz. Wszystko się może pomieszać mieszać...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Szkoły językowe