coniungtivo

Temat przeniesiony do archwium.
Włoskiego ucze sie od niedawna, wię c ciągle mam jakieś problemy... No właśnie jak właściwie tłumaczy sie w zdaniu coniungtivo i czy zastosowanie tego czasu jest naprawdę konieczne. Czy jeśli po np. Spero che... użyję czsu terażniejsz. to zmienia to znaczeniie zdania ?
Kto bedzie chcial Cie zrozumiec to Cie zrozumie, ale to nie bedzie poprawnie, typu: "Kali jesc". Radze nie stosowac takich "skrotow" w nauce.
A czy dla przykładu możesz mi podać tłumaczenie jakiegoś zdania z coniungtivo i dla porównania bez coniungtivo Np
1.Spero che sarai felice...
2.Spero che sia felice...
Po czasownikach wyrażających uczucia,stany emocjonalne,przypuszczenia-jeśli nie mamy 100% pewności używamy tego czasu.Wpisz w wyszukiwarke,byl ten temat na forum
O.K. Dzięki!
przede wszystkim congiuntivo- grunt to poprawnie nazwać problem :)
Czlowieku, jesli ten TRYB ( bo congiuntivo to nie czas a tryb) istnieje, to jesli chcesz sie uczyc jezyka, nie kombinuj. Albo sie ucz poprawnie, albo zostaw wloski i ucz sie esperanto ( latwiejsze). Ten tryb istnieje, Wlosi go uzywaja ( wystepuje on bardzo czesto, a nie jako ciekawostka jezykowa ) i sama slyszalam niejednokrotnie jak wytykali bledne jego uzycie ( lub nie uzycie ) ludziom wystepujacym w telewizji.
...a prawda jest taka, ze 80 % wlochow wcale go nie uzywa w mowie potocznej:-)
jestem zdania, ze jesli chcesz uczyc sie poprawnego gramatycznie jezyka, to trzeba go opanowac, ale przygotuj sie, ze w trakcie twojej wizyty we wloszech na twoje congiuntivo dostaniesz odpowiedz w presente indicativo albo w futuro....w telewizji wytykaja sobie rozne rzeczy, ale zycie to nie telewizja:-)
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale tu gdzie ja uzywaja nagminnie. no, moze starsze osoby - z tym gorzej, ale one mowia zwykle dialektem i jezyk wloski dla nich jest tak jakby jezykiem obcym. Choc i tu widac roznice: osoby pochodzace ze wsi maja duze trudnosci, natomiast pozostale (tutaj) uzywaja tego z cala pewnoscia.
Czy jednak ktoś mógłby przetłumaczyć te zdania o których mówiła ula...
1.Spero che sarai felice...
2.Spero che sia felice...
Jaka jest różnica w tłumaczeniu?
1. mam nadzieje ze jestes szczesliwa
2. mam nadzieje ze bedziesz szczesliwa...(jak dla mnie w drugim powinna byc jeszcze okreslona osoba..bo nie wiadomo czy ja jestem, czy ty..)
..czyli coniungtivo tłumaczymy czasem przyszłym czy naszym trybem przypuszczającym??
kiedy chcemy opisac sytuacje ktora istnieje jedynie w naszych pragnieniach zyczeniach przypuszczeniach myslach i odczuciach....
odpowiada pewnym zastosowaniom polskiego trybu przypuszczajacego i zdaniom wyrazajacym zyczenie
congiuntivo to zdanie 2..ale dla mnei to temat rzeka...i nie chce Cie w blad wprowadzac ...bo sama probuje sobie to wszystko uporzadkowac...
Jeśli chcesz mówic pięknie po włosku, użyj congiuntivo, jeśli byle jak-zostaniesz zrozumiana również
no właśnie o to mi chodziło czy będę zrozumiana,oczywiście chcę nauczyć sie mówić poprawnia ale wtłoczenie wszystkich odmian na raz jest dla mnie zbyt skomplikowane....
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa