Nie musisz przepraszać,ja jestem tym,który powinien to zrobić!
Jestem ja,chciałbym i powinienem coś zrobić,aby być z tobą,ale jak narazie...nie jestem w stanie i nie mogę nic zrobić...mam nadzieję poradzić sobie szybko,zanim ty coś zmienisz!ciesze się ,że byłas nad morzem i u swojej siostry,byłoby lepiej gdybym był tam z tobą Mam nadzieję(głęboko wierzę)że jastes zrelaksowana i bawiłas sie dobrze,wolna od problemów domowych-jeśli jeszcze są!
Ja jeszcze miesiąc musze czekać na urlop,ale na szczeście mając blisko morze,mogę iść tam w weekend!Nie mija dzien,godzina,chwila ,aby moja
myśl,mój umysł,moje serce było tam, z tobą.
jaka ochota,pragnienie uprawiania miłości z tobą,z każdą chwilą coraz bardziej wzrasta...
myśl o twoim ciele,pocałunkach,piersiach,zapachu twojej skóry,o sexie,jest niezatarta w mojej pamięci i w moich ustach,te wieczory,kiedy kochaliśmy się,dałas mi to wszystko....nie potrafię usunąć tego nigdy z mojej pamięci...
została słodka obsesja,która mi towarzyszy,rozkosznie,w każdej chwili,w kazdym momencie
Tensłodki,gorący ,niezapomniany pocałunek jest jak miłość,którą czuję do ciebie,piękna,jedyna,słodka,fantastyczna,wyjątkowa,niezapomniana,
zostałas moją limfą(???) ,którą żyję..
Może to mało poetyczne,ale mniej więcej tak,jak zwykle czekam na poprawki i małe polemiki,Gratulacje Dysio,sei fortunata!!!!