Bardzo prosze o pomoc...

Temat przeniesiony do archwium.
CIAO MIA DOLCE AMICA, OGGI SONO STATO IN CAMPAGNA CON MIO NONNO, LHO AIUTATO A TOGLIERE DELLE ERBACCE CHE ERANO CRESCIUTE, SONO TORNATO ADESSO, ORA VADO A FARE LA DOCCIA PERCHe` DOPO CHE HA INIZIATO A PIOVERE IL FANGO HA PRESO IL SOPRAVVENTO, NON FINISCO MAI DI RINGRAZIARTI PER LE DOLCI PAROLE E PENSIERI CHE MI DEDICHI, SEI UNA RAGAZZA SPECIALE.
TI VOGLIO BENE
Bardzo prosze
:(
Prosze niech mi ktos pomoze
:((
momencik juz tlumacze
Dziękuje Ci Kasiu ;)
czesc moja slodka przyjaciolko.dzisiaj bylem w polu z dziadkiem.pomagalem w wyrywaniu chwastow.wlasnie wrocilem,ide pod prysznic,gdyz jak zaczal padac deszcz ,zrobilo sie bloto.
nie przestane dziekowac za slodkie slowa i mysli ,ktore mi dedykujesz.specjalna z ciebie dziewczyna.lubie cie
Bardzo dziękuje.Bardzo,bardzo prosze jeszcze o odpowiedz:

"U nas również jest bardzo zimno i pada deszcz.Dzisiaj nic szczególnego nie robiłam.Zaraz ide z koleżanką do kościoła,na spowiedz.
Jak wróce postaram się wejść jeszcze.Ja Cie lubie bardziej skarbie:P "
To naprawde moja ostatnia prosba,prosze...
anche da noi piove e fa molto freddo.oggi non ho fatto niente di particolare.tra un po vado con una mia amica in chiesa a confessarmi.quando torno cerchero di collegarmi ancora.io ti voglio bene di più..tesoro
jestes strasznie niecierpliwa.hahaha.
pozdrowka
Jeszcze raz dziękuje.Nie to nie tak.Poprostu musze już wychodzić;)
Temat przeniesiony do archwium.

Zostaw uwagę