Tłumaczenie nr 3:)...Prosze.

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 40
poprzednia |
Dee masz racje...nie potrzebnie to pisałam.Nie oczekuje od Ciebie już żadnego tłumaczenia,naprawde i jeszcze raz przepraszam.Moze ktos inny mi pomoże.


TI AUGURO DI STARE MEGLIO PRESTO MIA CARA SPERO CHE IL RAFFREDDORE TI PASSI IN FRETTA,TE LO AUGURO DI TUTTO CUORE,PER QUANTO RIGUARDA MENO HO NIENTE DI PARTICOLARE,SOLO UNPO DI DOLORE, MI PASSERa`,IL FASTIDIO e` CHE QUI PIOVE SENZA SOSTA DA IRI SERA E Ce` IL LAGO IN STRADA,LA MAIL DOVREBBE ARRIVARE PER IL PC MI DICE POSTA INVIATA QUINDI FORSE CI SIAMO,CI AVEVO MESSO ANCHE UNA FOTO.COME MAI HAI TOLTO LA FOTO?SE POSSO SAPERE,TRA POCO VADO A LAVORO ,BUONA SERATA MIA CARA,ABBI CURA DI TE,SEI SEMPRE NEI MIEI PENSIERI
Zycze Ci byc szybko poczula sie lepiej moja droga, by preziebienie minelo ci szybko, zycze ci tego z calego serca, jakby na to nie patrzec nie dziej mi sie nic szczegolnego, tylko niwielki bol, przechodzi mi, kłopotem jest, ze pada tu bez przerwy od wczorajszego wieczoru i na ulicy jest jezioro, mail powinien byl dojsc, bo u mnie pisze ze jest dostarczona..umiescilem ci tez zdjecie-(następnie czegos nie zrobilas ..:)jesli moge wiedziec?..za chwile ide do pracy...milego wieczoru moja droga, dbaj o siebie, zawsze jestes w moich myslach....
Mniej wiecej o to chodzilo... :)
gosciu ale nie widze powodu ,zeby zaraz sie tak burzyc i obrazac-nie sadzisz.DEE z pewnoscia chetnie tobie pomoze.musisz nas zrozumiec-osoby tlumaczace-ze nie jestescie tylko wy,ci potrzebujacy pomocy.my odwiedzamy to forum,by miec kontakty z osobami,by pozartowac,wymienic opinie,zaprzyjaznic.....no i przyokazji pomagamy potrzebujacym.
lepiej zmien ton glosu i nie obrazaj sie bez podstaw....ok?
tak gościu bo tu jak przychodzisz to musisz sie podlizywac wszystkim zwlaszcza osobom ktore pomagają hehehi i adminowi wiec zmien ton!!!
maraka co ty za glupoty opowiadasz?
Maraka, o czym Ty mowisz?... Jesli to prowokacja, to niespecjalnie Ci wyszla. Tu nikt nikomu nie musi sie podlizywac, wystarczy wzajemny szacunek i zrozumienie, to wszystko.

Pozdrawiam,
Dee
no wlasnie gosciu jak ty wogole smiesz ponaglac naszym WSPANIALYCH TLUMACZY. siedz cicho i czekaj az bedzie twoja kolej. Czy ty nie wiesz ze osoby, ktore tlumacza, znaja wloski to sa o klase wyzej od ciebie? jak smiesz podnosic glos na tych zacnych ludzi? oni tutaj rozmawiaja z polakami ktorzy tez sa we Wloszech, oni sa juz lepsi od ciebie, bo udalo im sie zaczepic we Wloszech, jak juz wspominano jezyk znaja to sa lepsi....naprawde gosciu sposc z tonu buahaha

ps. a tak wogole mysle ze gosciu nie mial nic zlego na mysli, poprostu dee doprowadzila ja do pionu i udzielila nagany ze sie niecierpliwi wiec ona grzecznie przeprosila. to wszystko. wiec nie wiem o co tyle halasu kasiu z milano. Juz sie tak nie wywyzszaj dziolcho.......
Od dawna sie tutaj nie odzywam, ale tym razem nie zdzierżyłam.
Co do podlizywania sie adminowi - temat mocno ostatnio dyskutowany - to ja nie rozumiem w czym rzecz. To jego prywatna strona i to on ustala zasady, czy to się komuś podoba czy nie. Więc dlaczego to, że ktoś to rozumie i akceptuje, jest nazywane podlizywaniem się? Jak coś nie pasuje, można zawsze wysłać swoje uwagi czy sugestie, żeby coś zmienić (tak jak to było np. z Cafe Italia)

A co do tego co napisał/a alfo, to jest to w ogóle poniżej wszelkiej krytyki.
Tekst o wywyższaniu się i czuciu się lepszym to mnie po prostu powalił.
Ja śledzę forum na bieżąco, i nie zauważyłam, żeby tu ktoś twierdził, że jest lepszy od reszty bo zna świetnie język i/albo mieszka we Włoszech.
Za to widzę mnóstwo praktycznych porad i chęć pomocy.
Poza tym znakomita większość osób, które mieszkają zagranicą, jakoś nie widzi w tym fakcie powodu do chwały, tylko zwykłą codzienność: praca, dom, szkoła, urzędy. I normalne, że jak mają okazję, to wymieniają doświadczenia z innymi osobami które są w podobnej sytuacji. A jeszcze przy okazji te informacje mogą sie przydać innym.
Więc w czym problem?

Zapewne pojawia się tu bardzo dużo osób takich jak ja, które znają włoski wystarczająco dobrze, żeby pomagać w tłumaczeniach, ale nie mają na to ochoty albo czasu. I dlatego tym bardziej trzeba doceniać to, że jest ta grupa osób, które codziennie znajdują chęć i czas żeby to zrobić, chociaż wcale nie muszą. Mnie by się na przykład nie chciało.
Myślę, że nie zaszkodziłoby trochę szacunku (zamiast chamskich komentarzy) dla tych co tu pomagają, tym bardziej, że robią to życzliwie a nie z łaską i poczuciem wyższości.

(żeby nie było nieporozumień, nie piszę tego do autorki wątku, tylko jako reakcję na dalszy rozwój dyskusji)
Kafkin popieram o jednym tylko zapomnialas\es-ze naszym rodakom z Polski-biednym i sponiewieranym sie NALEZY i to nie jwst wazne czy ty masz mozliwosc czas czy sile-tak ma byc i koniec-z tego powodu przestalam tu bywac i teraz po dlugim czasie jak wrocilam widze ze nic sie nie zmienia-COMPLIMENTI!!!
dzieki kafkin i dori.
tak naprawde to slowa alfo byly skierowane do mnie ,co naprawde mnie zabolalo.wlasnie pisalam odpowiedz na jego wpis,ale cale szczescie odezwalyscie sie wy.niestety czesto mozna spotkac takie prowokacje na forum od roznych osob,ale naprawde nie wiadomo dlaczego.rozne sa motywy-a jednym z nich jest chec narobienia szumu i balaganu.gdyby tak przysiadl i zastanowil sie dluzej nad powodem tego co sie wydarzylo-to takich bzdur by nie pisal.
ludzie jak pomagaja to sa super ,najlepsi.wystarczy,ze czlowiek chce cos tylko powiedziec-i bum-wyrzucaja z ust slowa obrazliwe i wulgarne.

pozdrawiam
alfo wlasnie przeczytalam twoj wpis.jest mi naprawde przykro,ze piszesz na moj temat w taki sposob.twoim zdaniem wywyzszam sie -a niby czym mialabym sie wywyzszac.?nie znasz mnie,nic o mnie nie wiesz wiec zastanow sie nad tym co piszesz.
ah rozumiem-osoby,ktore tlumacza sa w porzadku,ale tylko wtedy dopoki o nic nie pytaja ,nic nie mowia,nie skarza sie -a gdy tylko odwaza sie powiedziec cos co sie nie podoba to wtedy slychac z roznych stron"WYWYZSZA SIE,LEPSZA BO MIESZKA WE WLOSZECH,LEPSZA BO ZNA JEZYK..."wlosy deba staja i przykro ,ze ktos tak moze myslec.

a moze tak odwrocic sytuacje i pomyslec dobrze o tych co tlumacza.
czy kiedykolwiek ktos z was uslyszal "siedz cicho i czekaj na swoja kolej","kto zna wloski to o klase wyzej jest".

alfo moim zdaniem masz niskie mniemanie o sobie skoro uwazasz,ze przez cos takiego, ktos moglby byc wazniejszy od drugiej osoby....(jezeli cos takiego przeszlo tobie przez mysl-to znaczy,ze masz powazne problemy z niedowartosciowaniem swojej osoby)

ps.moze i masz racje,DEE gosciowi zwrocila uwage,gosc "uprzejmnie" podziekowal,przeprosil i powiedzial,ze juz nigdy jej o nic nie poprosi,ja dodalam swoje-nikogo nie ponizylam,dalej bede pomagac,a ty co-OBRAZASZ.niezla z ciebie osobka...nie ma co.ten sarkazm to zostaw dla siebie....
pozdrawiam
a co tam,niech przeczyta co mysle....

ALFO TO DO CIEBIE
Odważyłam się jeszcze raz napisać...Uwieżcie,że ja tez sie z tym zle czuje...Ja zachowałam się nie tak jak powinnam.Chciałam szybkiej odpowiedzi,przecież wystarczyło troszke poczekać.Na pewno nie będę zmieniać nicku tylko po to żeby mi ktoś znowu coś przetłumaczył.Jeżeli będę miała jeszcze jakąś prośbe to napisze i poczekam.Jeszcze raz bardzo was przepraszam bo nie było by tego rozmowy gdyby nie ja:(
gosciu kochany,ty absolutnie nie masz za co przepraszac,gdyz zaraz po tej krotkiej wymianie zdan,wszystko wrocilo jak dawniej.....ty pytasz-inni odpowiadaja i wszyscy zyja w zgodzie.nie potrzebne bylo wkroczenie -jak mu tam-alf-i mieszanie bez potrzeby.

a ty absolutnie nicka nie zmieniaj,nie ma powodu.
buzka i pytaj o co chcesz.
Franci 29 Lis 2005, 20:43 odpowiedz
Z niektòrymi osobami , ktòrych nie adoruje jak tutejsza wiekszosc, nie moge juz dyskutowac , bo ich mania...skoro jestem dobra w gramatyce ...to jestem dobra i we wszystkim....teraz juz mnie smieszy...ale wczesniej mnie wnerwialo to wszystko.
alfo to ty.co ma znaczyc ten wpis?
sama sobie zinterpretuj, moim zdaniem nie trzeba nic wiecej komentowac...
chyba zrozumialas , bo zadnej filozofii nie potrzeba tutaj.
kropeczkowy cichociemny!
jesli masz cos do poweidzania, to uzyj moze twoich wlasnych slow, a nie wklejaj wypowiedzi innych uczestnikow, wyrwane z kontekstu, i prawdopodobnie wbrew ich intencjom?!?
a ty przeczytaj jeszcze raz powyzsze wpisy a nie przytaczasz tutaj slowa innych osob.sam nie umiesz sie wypowiedziec?smieszny jestes,wiesz?
kropeczkowy cichociemny haha a to dobre.
trishya a ja znowu przez ciebie sto morendo
najpierw zadaj sobie trud zeby ponac Franci i nie tylko zacytowac ale i zrozumiec sens kontekstu wypowiedzi....zastanow sie nad tym co piszesz(wklejasz) i jesli jestes osoba inteligentna...wystarczy czasem napisac....ok przesadzilem\am-przyznac sie do pomylki to tylko zaleta.....pozostawiam do przemyslenia.
non morire! bisogna andare in bataglia ancora! ;-)
oj darujcie sobie, zaczynacie byc nudne...nie zapytalem Franci o zdanie czy moge to tutaj wkleic. to byla jej opinia -zgoda. A teraz moja opinia- doceniam że tlumaczycie, ale nieraz za bardzo się nosicie z tą waszą wiedzą. Jakby to w jakim stopniu opanowaliscie język dalo wam prawo do dawania uwag np gosciowi.
A do Ciebie Kasiu, zapewniam ze nie brakuje mi pewnosci siebie, gdyby tak bylo to siedzialbym cicho.
alfiku ale i tak jestes i pozostaniesz w bledzie.szkoda.nie dla mnie-dla ciebie.
widziales stronke,ktora powstala z mysla o tobie...poczytaj
skoro mowisz do nas, to nie pros abysmy sobie darowaly, bo kazdy ma prawo odpowiedziec -1-sza zasada forum.
poza tym mowisz do osob, ktore poswiecaja swoj czas na tlumaczenia za darmo i nie oczekuja w zamian niczego.
to co sobie TY wyobrazasz ,ze myslimy to jest drobiazg, mysle, ze istotniejsze jest, zeby zarowno Gosc jak i inne osoby zrozumialy, ze u podstaw pierwszej wypowiedzi Dee odnosnie braku cierpliwosci-ktora to wypowiedz zapoczatkowala lawine - nie lezalo nic poza najzwyklejsza prosba o zrozumienie, ze (zwlaszcza w ciagu dnia) osoby ,ktore tlumacza moga byc zajete np. praca.....no ale to jest chyba zbyt trudne do pojecia dla ciebie..:-)
ale panie daly sie sprowokować i wciągnąć w dyskusje i posluzyly mi do przeprowadznia badań. Przepraszam za wasze zbędne nerwy, nie raz nie ma co za bardzo wplątywać się w takie dyskusje. Jesteście panie już od dawna pod moim okiem, śledzę wasze dyskusje. Bardzo nurtowaly mnie relacje Polaków przebywających za granicą, ich próby nawiązywania kontaktów z rodakami z kraju.
Co zlego to nie ja.
Ja skomentuje to tak...

Sledzilam wątek i ta wymiane zdan i powiem tylko tyle :) :

Uwazam, ze w ogole takie rozmowy nie powinny miec miejsca!!
Nie rozumiem ludzi, ktorzy zamiast dziekowac kolega i kolezanka z forum jeszcze sie bulwersuja i Bóg jeden wie czego zadaja!!!
Przeciez NIKT TU NIC NIE MUSI!! Te sympatyczne osobki tlumacza nam ( i poprawiają :) ) Tylko z wlasnej woli!! To sie wlasnie nazywa "zeczliwosc"!!
Boziu, nie rozmumiem, dlaczego niektorzy sa az tak zawistni... przeciez to jest niesamowite! Mi jest samej nieraz glupio prosic o cos, (dlatego, ze sama nieraz nie ma czasu i wiem jak to jest!!) poniewaz zdaje sobie sprawe, ze tak naprawde ktos posiwieca swoj czas, na moje glupoty, tj. na jakies glupiutkie pogawedki z Włochami!! No przecież!! A tak naprawde, jabym sama posiedziala nad tym z 3 godziny to ostatecznie tez bym doszla do tego jakie zrobilam np. bledy!!

Zasatanowcie sie na przyszly raz nad bezpodstawnymi oskarzeniami... To jest przegiecie mowic, ze ktos sie wywyzsza bo mieszka np. we Włoszech! Ja tu takich osob nie spotkalam!

Buziaczi i dzieki z calego serca za cala pomoc i zeczliwosc przedewszytskim!! :)
heh....żal mi ciebie dziecko
odpisze ci jeszcze raz choc specjalnie dla ciebie napisalam nowy temat-roznica pomiedzy tym co ty piszesz i tym co robia osoby,ktore podejmuja sie tlumaczen-polega na tym...ze ty piszesz bzdury wyssane z palca...a osoby,ktore pisza tlumaczenia...polegaja na wiadomosciach zdobytych podczas nauki...w jakikolwiek sposob ona by sie nie odbywala...tak wiec ...jak do profesora czy nauczyciela,ktory uczy cie czegokolwiek ....Za to ze mu placa...naucz sie casem okazywac szacunek tym...ktorzy to robia po to zeby dac ci pomoc...nie bedac za to oplacane...czasem nalezy sie chwila cierpliwosci i absolutnie nie mam na mysli osoby,ktora zwrocila sie z prosba o tlumaczenie...poniewaz potrafie zrozumiec niecierpliwosc osoby,ktora chcialaby jak najszybciej odpowiedziec komus w jezyku jakiego nie zna...ale do osob takich ja ty...ktore ....nawet jesli nie potrafia pomoc nie potrafia nawet wstrzymac sie od komentarzy....nikomu do niczego niepotrzebnych
tak to sobie tlumacz,ze to test.poprostu nie wiesz jak sie wywinac z tej sytuacji.ALE PLAMA...
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 40
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia