moze jednak ktoś przetłumaczy dziękuję

Temat przeniesiony do archwium.
Alberto przyslij mi swoje aktualne zdjecie ...!!!;)
A więc wyjechałysmy z koleżnką z niemiec autem kierunek finale ligure, przejechałyśmy niemcy, szwajcarie, potem włochy zatrzymałysmy się w mediolanie a potem już prosto do Finale Ligure, tam mieszkałysmy prze 2 tygodnie.
Najpierw we wtorek na półfinał pojechałysmy do Brbaresko do znajomego koło Alby, który uprawia wino i tam z nim i jego przyjaciółmi obejrzałysmy zwycięski półfinał ;) jeszcze w pierwszym tygodniu byłysmy w Sawonie i Genowa.
W sobotę pojechałysmy do Francji, w niedzielę ogladałysmy w Finale Ligure zwycięski finał, ale był balanga..!!!
W drugim tygodniu miałam plan, że pojade pociagiem do Rzymu, ale w końcu zabrakło mi kasy i tez nie miałam dostępu do internetu i kontaktu z Tobą.
Trzeba było jedank wymienic się telefonami..;)
Mój numer.....

napisz co u Ciebie, co porabiasz bo ciekawa jestem...

« 

Życie, praca, nauka

 »

Egzaminy