cześć bozena, widzisz, że ostatnia wiadomość, którą mi wysłałaś była niekompletna, to znaczy moja komórka tak mówiła. Rzeczywiście, wiadomość odebrałem, ale nic nie mogłem odczytać. W każdym razie mam nadzieję, że wszyscy się macie dobrze, a przynajmniej możliwie jak najlepiej, ja co rano idę do naszej dominiki, bo jest tak gorąco, że mi usychają kwiatki i ziemia pęka a mnie serce boli, na nią patrzeć. Po południu przychodzi vittorio, jak tylko sie obudzi, więc nigdy nie jest sama. Bądź spokojna, nie zostawimy jej, jest nam tak droga. brakuje nam jej bardzo, prawda ? myślę zawsze, że jeśli mnie jej tak brakuje, jak musi brakować tobie, która widziałaś jak się rodzi. Wiem, nie można jej zamienić na nikogo, ale wiedz, że jesteś mi bardzo, bardzo droga. tulę cię mocno do siebie..twoja Titti