przetlumaczcie mi prosze ten tekst
bardzo zabolalo mnie to co zrobiles.nie zrobilam nic zlego.nie moge uwierzyc ze mnie uderzyles.czuje sie ponizona,rozczarowana.zaden facet nie ma prawa tego robic,nie jestem niczyja wlasnoscia,czuje bol,i nadal jetem w szoku.Nie moge uierzyc ze to zrobiles.bede to pamietala do konca zycia.wiem ze to dla ciebie normalne,ale nie dla mnie.inaczej rozumiemy slowo °kocham cie°,nie chce tak zyc,chce sie rozstac...wyrzadziles mi krzywde,wieksza niz kiedykolwiek,i ktokolwiek.sa rozne sposoby rozwiazywania konfliktow,ale nie bicie.nie musialo do tego dojsc,boje sie ciebie,juz tak nie chce...