droga pani Sofio, wszystko to, co pani napisala, nie bylo potrzebne, poniewaz ja chce aby Teresa zostala w Polsce ze swoja rodzina. Samochod kupilem ja 3 lata temu, za swoje pieniadze. Nie jestem draniem, zrozumiala pani, pani Sofio? Zegnam, prosze zostawic mnie w spokoju