No dobra, daj spokoj, dalem upust emocjom! chodzi o to, ze wszystkie dziewczyny, jakie poznalem na poczatku okazywaly sie wszystkie cudownie szczere i wierne, potem jednak...ta dziewczyna, z ktora jeszcze sie spotykam miedzy innymi powiedziala mi male klamstwo w okresie, kiedy bylismy para, a wiedziala, ze dla mnie szczerosc byla wszystkim i nie potrafilem zaufac ludziom..w kazdym razie, tak wyszlo...nie szkodzi