prosilabym bardzo o tluamczenie..

Temat przeniesiony do archwium.
prosilabym o tlumaczeniee... pomozcie.

Tak ciężko znaleźć rycerza na biaÅ‚ym koniu co porwie i serce i dusze. Tak ciężko oddać już nie tyle swe ciaÅ‚o, co oddać siÄ™ w caÅ‚oÅ›ci. Być pewnym… Wielu mówi kocham już po paru tygodniach… Wielu nie smakuje sÅ‚owa i jego znaczenia, rzuca je na wiatr, nie odczuwa magii w nim zawartej i tej skrytej mocy co ożywia i zabija, co napÄ™dza zmysÅ‚y.
Wyszeptałam to zaklęcie tylko raz, wyszeptałam właśnie jemu i nie żałuję, bo w życiu najgorsze to właśnie żałować. Żyjmy tak byśmy później sobie niczego nie wypominali, smakujmy dzień, smakujmy jak ten ostatni. Wznieśmy ręce do góry, odwróćmy twarze do słońca i niech porwie nas wiatr, niech porwie nas namiętność, szał i miłość.
...."niech porwie nas.. szał..." ;D
:-D szał niebieskich ciał
...no słodkie to jest ....hehe :D)))
powyzszy post skojarzylam z psami,jak psy pojmuja swiat ,wiec wklejam http://www.twoj-pies.pl/jak-psy-pojmuja-swiat-a4.php Pamiętać jednak należy, że zwierzę odczuwa wyłącznie teraźniejszość. Pojęcie wczoraj i jutro nie istnieje dla niego. Przeszłość i przyszłość istnieją dlań tylko o tyle, o ile z czymś się kojarzą, jak np. założenie obroży oznacza zapowiedź mającego nastąpić spaceru. Nie można psu w żaden sposób przekazać wiadomości, że np. pojutrze pójdziemy na polowanie.To jest wazne :tylko zwierze odczuwa terazniejszosc...czlowiek ma rozum.to moj komentarz do wpisu
Nie tylko psy tak mają, ale małe dzieci też. Lepiej nie mówić dzieciakowi, że jutro pójdziemy gdzieś w jakieś fajne miejsce, bo do tego czasu będziemy mieć piekło na ziemi. Dla dzieci, gdzieś tak do trzeciego roku życia, przyszłość ta bliska i ta dalsza zlewają się w jedną całość.
Ormai e'difficile trovare il cavaliere in groppa al cavallo bianco che ti ruba l'anima e il corpo. Oggi il problema non e' dare il tuo corpo quanto dare tutta te stessa. Essere sicura.... Tanti dicono ti amo gia dopo qualche settimana...Tanti non si soffermano sul senso e significato di questa frase, la buttano al vento ignari della sua magia e della sua forza nascosta capace di uccidere ma anche di risuscitare, la forza motrice dei nostri sensi.
Questa formula magica l'ho pronunciata una volta sola, proprio a LUI e non me ne pento. Perche' la cosa peggiore nella vita e' pentirsi di qualcosa. Cerchiamo di vivere in modo da non dover rimproverarci niente in futuro. Delettiamo ogni giorno che viene come se fosse ultimo. Alziamo le mani, volgiamo il volto al sole e che il vento ci travolga, che ci travolga la passione, la follia e l'amore.
(spero che piu o meno vada bene.magari qualcuno puo correggere o aggiugere qualcosa.ho cercato di fare il mio meglio.saluti)
rugiada, ale ten tekst już żeśmy tłumaczyli w innym poście.
Tak to jest jak różni nieodpowiedzialni osobnicy zakładają po kilka indentycznych postów. Potem czyjaś praca idzie na marne
pazienza, sono nuova e non lo sapevo. grazie
spokojnie, chodzi tylko o to, że niepotrzebnie się napracowałaś przez czyjąś niefrasobliwość.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa