Wyższy poziom :p

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoś podjąłby się przetłumaczenia poniższego zdania?

"Nasz naród jak lawa, Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi"

zauważyłem dziwną prawidłowość naszej Ojczyzny potrafimy się super jednoczyć w czasie wojny, kryzysu, ale w czasie pokoju jeden drugiego bluzga, czemu nie potrafimy żyć jak inni?? ahhh pytanie retoryczne.

Ps. ponieważ jestem zupełnym laikiem w tych sprawach pytam znawców tematu - dlaczego czasem widzę, że występuje np. 8 odpowiedzi na dany temat, podczas gdy ja widzę tylko 4 albo 5?? (za mało dioptrii w brylkach mam?? ;) hehe
La nostra nazione come la lava, dalla cima fredda e dura, asciutto e plugawa?, ma il fuoco interno cento anni non rafredderano. moze tak?
"Nasz naród jak lawa, Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi"

A Mickiewicz III cz. Dziadów
"La nostra nazione e' come lava,Sopra fredda e dura,secca e schifosa.Ma il fuoco interno in cento anni non si raffredda"
asciuttA*
..il Bravo, po co dałeś ten cytat?...bo (przy Twojej znajomości włoskiego) nie do przetłumaczenia przecież...i co znaczy ten slogan: żyć jak inni?.. to Twoje pytanie retoryczne.. myślę, że chciałeś zganić kogoś, kto Cię skrytykował i jednocześnie pochwalić, żeby uśpić czujność...na zasadzie kija i marchewki..
pozdrawiam... :)
martino,tlumaczenia literatury klasycznej nie jest Ci do niczego potrzebne,ja uwielbiam Byrona i czytam go tylko po angielsku , bo tlumaczony na wloski jest okrooopny, a na polski tlumaczenie Mickiewicza jest wspaniale-ale jest tam wiecej Mickiewicza niz Byrona-przyklad
And he was free -ona dla niego - libero è Conrad
And she for him had given- porzucila siebie -per lui Gulnare
Her All on earth -wszystko na ziemi - tutto ha perduto sulla terra
And more than all in Heaven i wszystko swe w niebie- e più di tutto in cielo

Wiec zostaw tlumaczenia klasykow , bo to do niczego nie prowadzi,i tak tych ksiazek NIKT nie czyta-a jako,ze we Wloszech NIE MA lektur obowiazkowych i nawet Boska Komedie czytaja tylko kawalkami w szkole-wiec nie licz na znajomosc wsrod Wlochow sztucznego jezyka sprzed wiekow,jak nie wiesz po wlosku co to jest area di rigore to cieniutko
Yama jesteś absolutnie genialny(a) zrozumiałeś aluzję BRAVO!! faktycznie nie chodziło mi o tłumaczenie (chciałem sprawdzić - i się przekonałem że jest tu sporo inteligentnych osób :D) ktoś mi kiedyś powiedział że poezji w ogóle nie powinno się tłumaczyć a jeśli nawet się tłumaczy, to trzeba być geniuszem i pomimo wszystko starać się zaadoptować tekst do rzeczywistości dla której się tłumaczenia dokonuje (por. "Shrek" :p) zawsze trzeba pamiętać o jednej rzeczywistości: "Traduttore - Traditore" :p

Ps. chcę nawiązać do tłumaczenia inizio - principio (bo niestety nie widzę wszystkich odpowiedzi na ten temat) Degustibus jesteś genialna prawie zgadłaś jakie jest tłumaczenie poprawne :) Gratki dla CIebie i uciekam w ramiona Morfeusza. Do usłyszenia wkrótce Yama jeszcze raz Gratki za mega inteligentną odpowiedź :) - dołączyłeś(aś) do mojego osobistego grona Wielkich tego forum :)
"Nasz naród jak lawa, Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi, Plwajmy na tą skorupę i zstąpmy do głębi." W III cz.Dziadów -jak wszyscy wiedzą-jest ocena ówczesnego społeczeństwa polskiego.Ten cytat jest tylko pretekstem do dyskusji "na temat",niestety,zawsze aktualny.O tym,że za granicą wychodzą wszystkie wady narodowe,przekonałam się na własnej skórze.
Z tłumaczeniami klasyki (i nie tylko) jest jeden problem,nie można zachować rymów.Przy dosłownym tłumaczeniu wierszy tworzy się proza i te rymy tłumacz musi odnaleźć,stąd w tłumaczeniach więcej jest Mickiewicza niż Byrona czy Schillera :)
dziekuje za 'genialna' ale ja wcale nie 'zgadlam' tlumaczenia o principio bo tam nie ma co zgadywac-ja Ci nic nie przetlumaczylam,tylko podalam cytat z Biblii i S.Agostino
..il Brawo, powinnam się cieszyć,że dołączyłeś mnie, ale....
Żyję od dziecka w świecie telewizji,reklam, marketingu, manipulacji słownej, uczą mnie rozumienia co i kto do mnie mówi i jak się przed tym broni
Jestem 'ona', jestem w LO i jeszcze sama nie wiem, gdzie będę w życiu 'dołączona'. Język włoski jest w mojej rodzinie, nie jest więc dla mnie 'docelowy' i jeśli staram się go 'szlifować', to tylko dlatego, że jest 'spuścizną' rodzinną, a to jest wartość, której nie można zaprzapaścić.
...a Ty jesteś jak mój starszy brat...przemądrzały!
pozdrawiam :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa