Fakt, mówi się "brać byka za rogi" ale to znaczy "‘natychmiast przystępować do działania, nie zastanawiać się, energicznie zabrać się do wykonania zadania’; zwrot przyjęty z tradycji walk hiszpańskich toreadorów;".
Mi natomiast chodziło o "złapać Pana Boga za nogi" - co oznacza "osiągnąć jakiś - często nieoczekiwany - sukces np: Dostając tę pracę, sądziła, że złapała Pana Boga za nogi."