Pomoć w szybkim tłumaczeniu

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich.
Bardzo prosze o przetłumaczenie mi tego tekstu. To naprawdę sprawa życia i śmierci dla mnie...
Z góry dziękuje i czekam na szybką odpowiedz.

il primo ad essere dispiaciuto sono io per sei adulta e devi capire in italia ci sono studenti che lo fanno per un vestito io per te ho fatto molto di piu e sto vedento di aiutare tua mamma per darvi un futuro io ti aiutero quando tu capirai anche me io non chiedo che tu non abbia un ragazzo e se ci vedremo ti daro tutto quello che ti serve io sono stato sempre preciso
"il primo ad essere dispiaciuto sono io perchè sei adulta, e devi capire in italia ci sono studenti che lo fanno per un vestito. Io per te ho fatto molto di più, e sto cercando di aiutare tua mamma per darvi un futuro. Io ti aiuterò quando tu capirai anche me. Io non chiedo che tu non abbia un ragazzo e se ci vedremo ti darò tutto quello che ti serve. Io sono stato sempre preciso"
Zkorzystalam Google Translate... mam nadzieje, ze bedzie jasne:

"to bardzo mi przykro, bo jesteś dorosła i musisz dowiedzieć, ze we Włoszech są studenci, którzy robią to dla sukienki. Dla ciebie zrobiłem dużo więcej, i staram się pomóc mamie, aby zapewnić wam przyszłość. będę pomóc, gdy będziesz mnie zrozumieć. Mozesz miec chłopaka, a ja zobaczę, czy dam ci wszystko, czego potrzebujesz. byłem zawsze dokładne "
stefantastica pozwol,ze troszeczke poprawie

To mnie jest najbardziej przykro,dlatego,ze jestes dorosla i powinnas zrozumiec,ze we Wloszech sa studenci,ktorzy to robia dla ubrania (ta sukienka tu jest ok).Ja dla Ciebie zrobilem duzo wiecej i staram sie pomagac Twojej mamie aby zapewnic wam przyszlosc. Pomoge Ci kiedy bedziesz w stanie zrozumiec takze mnie. Nie prosze,zebys nie miala chlopaka (mysle,ze to w sensie...zebys byla sama) i jesli sie zobaczymy dam Ci wszystko czego potrzebujesz.Bylam zawsze dokladny (precyzyjny)
Ogólnie rzecz biorąc,facet chce przekonać dziewczynę żeby z nim od czasu do czasu sypiała a on bedzie jej pomagał.Do tej pory pomagał dla jej matki [a więc i dla niej].Tylko ze teraz chce sypiać z obiema.Włochem to chyba on nie jest .
w ostatnim zdaniu zle napisalam....powinno byc "Bylem zawsze ..... przepraszam

po polskiemu:-) sie mowi: pomagal komu ? czemu? jej matce ( to tak na marginesie)
...a może ten Włoch ma na plecach namalowany czerwony krzyż???..i bezinteresownie stara się pomóc???....hmmm???...a jak pamiętam w przekazach!!...to czyścili konie i zbroje!!!(to tak na marginesie)
ha ha ha
hi hi hi
ostatnio poznałam osobnika który twierdził że jest Sycylijczykiem,Syfiliczykiem który na Lambeduse przypłynał
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa