Nie ma dnia , w którym mógłbym zufac , jakże szybkiemu, upływowi czasu
Nie ma nocy , żebym nie wymykał sie z gorących objęc Orfeusza
Przyjemnie zagubiony w twojej złotej wizji
brzemienne moje serce , ktore szepcze miłosne strofy
władczy jest jegon głos , kiedy mnie prowadzi
daleko ode mnie słyszę ją (il ascoltarla , wyjaśn: nie wiem czemu ten zwrot jest tak sformulowany, widocznie bardzo poetyck to jest jezyk:)
Byłby to niewybaczalny grzech (bład)
Miękki obłok
FINE- to jest iście poetycki tekst Pozdrawiam