Moglibyscie mi przetlumaczyc?...

Temat przeniesiony do archwium.
1. Mam nadzieje, ze miales bezpieczna podroz.
2. Dojechales szczesliwie?
3. Tak, jak obiecalam wysylam sms-a, zebys potem sie na mnie nie zloscil...
4. Wiesz dobrze, ze ja rowniez o Tobie cieplo mysle.
5. Z niecierpliwoscia czekam kiedy znow tutaj przyjedziesz i bedziemy choc przez ta krotka chwile razem.

... Z gory dziekuje za tlumaczonko!
Tak mniej wiecej ale moze ci wystarcz...

1. Mam nadzieje, ze miales bezpieczna podroz.
Spero che hai avuto un viaggio sicuro.
2. Dojechales szczesliwie?
Sei arrivato felicemente?
3. Tak, jak obiecalam wysylam sms-a, zebys potem sie na mnie nie zloscil...
Come ti ho promesso ti mando un sms , cosi non ti arrabbi.
4. Wiesz dobrze, ze ja rowniez o Tobie cieplo mysle.
Sai bene che anch'io ti penso con affetto.
5. Z niecierpliwoscia czekam kiedy znow tutaj przyjedziesz i bedziemy choc przez ta krotka chwile razem.
Gia aspetto quando potrai venire di nuovo qui e potremo stare almeno quei pochi momenti insieme.
Sla to znow ja, ( bez Twojego pozwolenia wybralam Cie na moja korepetytorke), pomocy!!! Ja nie bardzo wiem kiedy wstawic CONGIUNTIVO. Tak tez jest i tym razem. W tlumaczeniu poprzednika w zdaniu 1 nie lepiej uzyc zamiast "hai avuto" "abbia" czyli: Spero che tu abbia un viaggio sicuro ( brzmi troche dziwnie). Pomoz i wytlumacz. Mam jeszcze mala uwage - nie lepiej brzmi ( zdanie 5 ) zamiast "Gia aspetto" forma "non vedo l'ora"?
Dziękuje za przetłumaczenie! Pozdr
Przepraszam ze odpowiadam dopiero dzis, ale wogole nie wchodzilam na to forum od kilku dni z powodow, no nie wazne, rodzinno-zawodowych!

Sprobuje odpowiedziec na Twoje pytania, jesli wogole jeszcze nie jest za pozno.

1. Mam nadzieje, ze miales bezpieczna podroz.
Spero che hai avuto un viaggio sicuro.

Tu raczej nie ma watpliwosci, powinien byc congiuntivo. (wlasnie dlatego, ze spero to nie jest pewnosc tylko przypuszczenie, wiec powinien byc tryb przypuszczajacy, czyli congiuntivo. (jesli go sobie tak nazwiesz po polsku, tryb przypuszczajacy, to latwiej bedzie zrozumiec, kiedy go uzyc).

Ale nie spero che tu abbia il viaggio sicuro, bo to bylby congiuntivo presente, czyli mialabys nadzieje, ze ten ktos w tej chwili podrozuje bezpiecznie, czyli powinno byc:

spero che tu abbia avuto un viaggio sicuro - congiuntivo tzw passato, ktore ja nazywam Congiuntivo Passato Prossimo. (czyli utworzone z czasu passato prossimo)

Mam jeszcze mala uwage - nie lepiej brzmi ( zdanie 5 )
>zamiast "Gia aspetto" forma "non vedo l'ora"?

Ja mysle, ze to sa po prostu synonimy, mozna powiedziec i tak i tak, wg mnie. Ktos kto zyje we Wloszech i lepiej czuje jezyk moze jednak miec inne zdanie.
Dzieki sla. Wczoraj jak wyszlam do pracy to po drodze ( ciemno, zimno ) mnie naszlo, ze powinno byc "abbia avuto", ciesze sie, ze to najscie bylo prawidlowe. Mala wstawka nie na temat. Dzis kupilam sobie "Le preposizioni italiane (grammatica-esercizi-giochi)" - Alessandro De Giuli - duzo cwiczen, klucz do cwiczen i moze w koncu zrozumiem kiedy i co wstawiac ( juz kiedys mi to troche tlumaczylas a nawet mam "Twoje tabelki") tak ,ze dzieki i drzyj bo na pewno dam jeszcze znac o sobie. Ach! najwazniejsze, przelec ostatnie zapisy i odpowiedz na propozycje prowadzenia nauki na tym FORUM mysle, ze wszyscy byliby za. Takie "malutkie" lekcje byle od podstaw i z ciagloscia. Przydalyby sie takim jak ja samoukom, majacym duzy zasob slow ale za to z mala znajomoscia gramatyki.Ja przykladowo czytam ksiazki bez problemu, ogladam program telewizyjny i moge powiedziec, ze rozumiem 97% tego co slysze, ale jak przyjdzie mi cos powiedziec to mam problemy jak uczen pierwszego roku ( z liceum nie studiow), znam jezyk bardzo biernie i chce pomocy (tak jak pare innych osob z tego grona - mysle ). Zrob dobry uczynek dla ludu.
Witaj, dzieki za mile slowa i fajnie, ze sie przydalo.
Ksiazeczke mam od paru lat, jest super! Tylko jest dobra dla kogos, kto zna juz duzo form czasownikowych, a wiec nie na sam poczatkek, ale do powtorzen. Jest tez tego samego wydawnicwa I pronomi italiani, innego autora, ale to samo wydanie.
Jakie lekcje??? Ja ostatnio tu nie zagladalam i wiele mi ucieklo, nie wiem, gdzie tego szukac. Wiele czasu nie mam, ale zawsze chetnie odpowiem na pytania. Tylko powiem Ci jedno... ja bym nie powiedziala, zebym rozumiala 97 % tego co slysze... Czasami rozumiem wszystko, 100 % a czasami... wpadam w depresje, bo rozumiem tak niewiele... Ogladam Amici, tam jest np. Piero, i ja rozumiem z tego co on mowi tylko chyba z 30%, i to wiecej sie domyslam niz rozumiem... I tak telewizja ogromnie pomaga ale czy przyjdzie taki moment ze juz bede rozumiec wszystko?...
I pronomi italiani - a nie masz czasem autora? Bo jak ide do ksiegarni to musze miec autora. Ja mieszkam w malym miasteczku i tu nie ma prawdziwej ksiegarni, tylko taki nasz kiosk ruchu, ale pani jest bardzo uprzejma i gdy jej podaje autora, tytul i wydawnictwo to mi to sprowadza. Bez tych trzech rzeczy nie da sie nic zrobic. Ja duzo rozumiem bo mieszkam tu juz dluzszy czas i praktycznie poza praca mam telewizje i ksiazki tylko po wlosku, ale jak juz powiedzialam nie umiem mowic ( prowadze zycie eremity - z wyboru ). Pracuje sama, tylko ja i konie, w domu tez mieszkam sama ( jesli nie liczyc 5 kotow, ale z nimi rozmawiam po polsku - rozumieja kici kici a nie jakies cmokanie wloskie) ale wracajac do lekcji - chcemy bys zaczela nas uczyc wloskiego on line. pomysl nad tym.
Ciao To-Ja..wiem, ze pod tym kryje sie Eva Maria, czyz nie???mail nie doszedl do mnie...apropo widze postepy w nauce jezyka...gratuluje :)pozdrawiam
Jakie postepy? Teraz zdradzilam wloski dla angielskiego ( koniecznosc zyciowa, ale moze jeszcze tydzien i wroce do wloskiego). Postaram sie jeszcze raz wyslac, do moich przyjaciol dochodza listy. Mam klopot tylko z Toba ( moze to destino ). Zaloz sobie SKYPE i problem zniknie.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa