SLOWKA

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ma ktos moze wloskie slowka do nauki?
bylabym wdzieczna za przeslanie na maila
[email]

wiekie dzieki,
jak bede je miala to chetnie podziele sie z innymi:)
Wedlug mnie takie uczenie sie slowek daje efekt, ale bardzo wolny. Probujcie czytac jakies latwe teksty, wypisywac wyrazy, ktorych nie rozumiecie , uczyc sie ich i moze po jakims czasie wracac do przeczytanych tekstow sprawdzajac ile Wam zostalo w glowie. Radosc zrozumienia spowoduje, ze bedziecie pamietac dluzej i uczyc sie z wiekszym zapalem. A takie jalowe kucie prowadzi do znudzenia sie i zniechecenia. To moj poglad, moze ktos inny ma inna metode, moze ja tu poda i sprobujemy uczyc sie wedlug niej.
Gdzieś tu już na forum padło oklejanie sprzętów karteczkami z nazwami. Pomaga - ja we Włoszech miałam pół mieszkania oklejone :DD Ja czytam bajki, tłumacze teksty piosenek. To_ja ma rację - takie uczenie przynosi szybsze efekty, niz wkuwanie na pamięć.
Ja często czytam włoskie komiksy, takie jak "Julia" czy "Dylan Dog". Często muszę zaglądać do słownika, ale wiele słówek zapamiętuję w ten sposób. To przyjemna metoda. Można poduczyć się wiele wyrażeń potocznych, czego często brakuje w podręcznikach. Polecam :)
A ja mam taki mały notesik, w którym zapisuje rózne zasłyszane słówka, zwroty, dziwne zastosowania przyimków :/...
Na początku też oglądałam filmy z podtytułami i tłumaczyłam mnóstwo piosenek. Dzieki Nekowi na przykład, zapamietam do końca zycia tryb "se + congiuntivo imperfetto + condizionale presente" ("se io non avessi te forse mi arrenderei")
Powodzenia!!
jakie macie wlasne metody nauczania?!


moim zdaniem chyba systematyczna nauka jest najlepszym sposobem....:)) ale jaka metoda sie uczyc:)))

moze chcecie sie podzielic wlasnymi doswiadczeniami .... piszcie...
Temat przeniesiony do archwium.