Wielka prosba

Temat przeniesiony do archwium.
jakby ktoś mogł i miał czas przetlumaczyc ten tekst to bardzo bym prosila :) Z góry dziekuje :) !!! Sama nie moge go pzretlumaczyc, bo nigdy nie uczylam sie tego jezyka, ale bardzo bym chciala... Natomiast gdybym chcila pzretlumaczyc to ze slownikiem pewnie zajelo by mi caly dzien. Wiec prosze Was. Pozdrawiam...



Tu non rispondi più al telefono
E aprendi al filo ogni speranza mia
Io non avrei creduto mai di poter perder la testa per te
All'improvviso sei fuggito via
Lasciando il vuoto in questa vita mia
Senza risposte ai miei perché adesso cosa mi resta di te
Non c'è... non c'è il profumo della tua pelle
Non c'è... il respiro di te sul viso
Non c'è... la tua boca di fragola
Non c'è... il dolce miele dei tuoi capelli
Non c'è... che il veleno di te sul cuore
Non c'è... via d'uscita per questo amore
Non c'è... non c'è vita per me, più
Non c'è... non c'è altra ragione che mi liberi l'anima
Incantenata a notte di follia
Anche in prigione me ne andrai per te
Solo una vita non basta per me
E anche l'estate ha le sue nuvole
E tu sei l'uragano contro me
Strappando i sogni nei giorni miei te ne sei andato di fretta perché
Non c'è... che il veleno di te sul cuore
Non c'è... via d'uscita per questo amore
Non c'è... vita per me, più
Non c'è... altra ragione per me
Se esiste un Dio no può scordarsi di me anche se
Fra lui e me c'è un cielo nero nero senza fine
Lo pregherò, lo cercherò e lo giuro ti troverò
Dovessi entrare in altre dieci cento mille vita
In questa vita buia senza di te sento che
Ormai per me sei diventeto l'unica ragione
Se c'è un confine nell'amore giuro lo passerò
E nell'imenso vuoto di quei giorni senza fine ti amerò
Come la prima volta a casa tua
Ogni tuo gesto mi portava via
Sentivo perdermi dentro di te
Non c'è... non c'è il profumo della tua pelle
Non c'è... il respiro di te sul viso
Non c'è... la tua bocca di gragola
Non c'è... il dolce miele dei tuoi capelli
Non c'è... non c'è
Non c'è... non c'è
Non c'è... non c'è
wklejam tłumaczenie:
Nie odpowiadasz więcej na telefony
i wieszasz na nitce każdą moją nadzieję
Nie uwierzyłabym nigdy,że mogę stracić głowę dla ciebie
I nagle uciekłeśpozostawiając pustkę w moim zyciu
bez odpowiedzi na moje:dlaczego?
Co mi teraz pozostaje twojego?
Nie ma zapachu twojej skóry
nie ma oddechu na mej twarzy
nie ma twych truskawkowych ust
nie ma słodkiego miodu twoich włosów
nie ma twego jadu w sercu
nie ma drogi ucieczki z tej miłości
nie ma,nie ma dla mnie więcej życia
nie ma już dla mnie innego powodu by żyć
uwięziona w noce papierowe
także do więzienia poszłabym dla ciebie
tylko jedno życie nie wystarcza dla mnie
nawet lato ma swe chmurki
ty jesteś huraganem przeciw mnie
wyrywając marzenia mych dni ty nie poszedłeś w pośpiechu
gdyżnie ma,nie ma twego jadu w sercu
nie ma drogi ucieczki z tej miłości
nie ma,nie ma dla mnie więcej życia
nie ma już dla mnie innego powodu by żyć
Jeśli istnieje jakiś bóg nie może zapominać o mnie
nawet jeśli między nim a mną jest niebo czarne czarne bez końca
Będę się modlić do niego(błagać go),
znajdę go,przysięgnę mu, znajdę cię
musiałbyś wkroczyć w 1[tel]żyć
W tym ciemnym życiu bez ciebie czuję,że
już teraz jesteś dla mnie jedynym powodem
Jeśli jest jakaś granica w miłości,
przysięgam,że ją przekroczę
I w niezmiernej pustce tych dni
bez końca cię będę kochać
tak jak po raz pierwszy w twym domu
każdy twój gest sprawiał,
że odpływałam czułam jak się zagubiałam
w środku ciebie
Nie ma zapachu twojej skóry
nie ma oddechu na mej twarzy
nie ma twych truskawkowych ust
nie ma słodkiego miodu twoich włosów
nie ma,nie ma...

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka