bardzo prosze ,pomozecie? "widzialam twoich przyjaciol,sasiadow,widzialam ludzi ktorzy cie otaczaja.zaczynam poznawac i widziec twoje szczecie.czulam atmosfere ktora tam panuje,i musze przyznac,ze tym sie roznimy.ja tez mam przyjaciol-ale moi nie sa tak kochani jak twoi.dzis zrozumialam ze nie moge cie zabrac,bo widze wiezi miedzy wami,i twoje szczescie jest dla mnie najwazniejsze.ja teraz naprawde rezygnuje z tego zwiazku,nie moge cie zabrac,bo tu jest twoje miejsce.i to nie smutek,tylko bol mnie przytlacza.niech tak zostanie.zawsze bede cie kochala,zawsze."