Hej Tam. Dzieki za pomoc w tłumaczeniu. Nikt się nawet nie odezwał, powinnam była coś z korespondencji z Włochami poprostu wrzucić? Złośliwa nie chciałabym być, ale myślałm, że ktoś zechce przetłumaczyć coś trudnego.
Pozdrawiam was cieplutko mimo wszystko i idę do domu tłumaczyć. Gdyby ktoś kiedyś potrzebował pomocy w tłumaczniu:
[email]
Byleby nie smsów i piosenek.