Przez żołądek do serca...

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie forumowicze!!czy istnieje włoski odpowiednik polskiego powiedzenia: Przez żołądek do serca??
I jeszcze jedna prośba...Właśnie przerabiam na zajęciach jedzonko i wszystko co z nim związane...niestety jeszcze nie miałm okazji gościć w Italii i nie znam polskich odpowiedników włoskich potraw,a jest mi to baaaaardzooooo potrzebne,mogę liczyć na waszą pomoc...
O to dania,które mnie interesują,prosze o pomoc:)))
affettati misti
bruschetta
minestrone
cotoletta alla milanese
braciola di maiale ai ferri
pollo allo spiedo
trota alla mugnaia
sogliola
macedonia
caffe macchiato
caffe ristretto
Bede bardzo wdzięczna za jakakolwiek pomoc...
Dzieki
Affettati misti - to po prostu pokrojone wędliny (prosciutto cotto, crudo, salame, mortadella ecc) serwowane na półmisku jako zapychacz po obiedzie, antipasto lub ew. drugie danie
Bruschetta - opieczony lub grillowany chleb ze świeżymi dodatkami - oliwą, czosnkiem, siekanymi pomidorami, tuńczykie itp, taka grzanka..
minestrone - gęsta zupa z 12 (wg przepisu ;) warzyw, podawana z warstwą tartego parmezanu, czasem z grzankami..
Cotoletta alla milanese - kotlet z mielonego mięsa (po mediolańsku)
braciola di maiale - jakaś część świniaka, chyba łopatka z grilla
pollo allo spiedo - kurczak z rożna
trota alla mugnaia - pstrąg na sposób mugnaia, a co to znaczy to jeden Pan Bóg wie
sogliola - sola, taka ryba, bardzo dobra z resztą, podawana zwykle z folii lub z grilla, z cytryną..
macedonia - to sałatka owocowa
caffe macchiato - moja ulubiona, kawa espresso z paroma kroplami mleka, zimnego lub ciepłego
caffe ristretto - malutkie mocne i aromatyczne espresso (nasza mała
czarna..;)
Co do przysłowia to odpowiednika bezpośredniego nie ma..chyba..saluti da Irvin
Irvin...Dziekuje ci bardzo za szybka odpowiedz.Jestes Boska!! Takie smakołyki z Włoch...mmmmmm...az mi slinka kapie...A swoja droga,jak to by bylo po wlosku...
Jeszcze raz Grazie Mille!
Ciao e buona giornata
Coś jak "Mi sto leccando i baffi" :)) Bo "sbavare" może być poczytane jako wulgaryzm..;)) Hej
Irvin mnie sie wydawalo, ze Cotoletta alla milanese- to kotlet panierowany w jajku i bulce tartej podobnie jak nasz schabowy a nie z mielonego miesa?
No bo on rzeczywiście jest panierowany, w jaju i bułce, ale teoretycznie powinien być z mielonego mięsa uformowanego na kształt filetto (nie mylić ze "sznyclem" :)) ..a masz rację, przypomina naszego cienkiego schabowego :)) i zupełnie tak smakuje :))
Wlasnie przegladam ricette w necie aby sie upewnic i raczej polecaja plaster miesa cielecego...z kawalkiem kostki a nie mielone , ale moze sie myle . Nie mieszkalam nigdy w Medjolanie :)
Ja też nie i szczęście moje całe.. niech będzie z kostką, bez, byle nie sznycel..;)
Wlochom nasz schabowy przypomina Cotoletta alla milanese ale nasza doskonawla wiprzowinka smakuje lepiej niz ich cielecina wiec moze dlatego :)Ze sznyclem to prawda nie ma nic wspolnego :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa