hejka bardzo prosze o przetlumaczenie... "Dziekuje za piekny list. Wiesz u mnie wlasciewie bez zmian, caly czas boli mnie zoladek juz od tygodnia, w nocy nie moglam spac, budzilam sie kilka razy, ale dzis na szczescie sie troche polepszylo. Byłam u lekarza, biore tabletki, ale za wiele mi nie pomagają. Lekarla dala mi skierowanie do poradni specjalistycznej na badania, chyba bede miala gastroskopie...:( horror...boje sie:P Ale tam mam wizyte dopiero za miesiac (5 marca). Wiesz lekarka mi powiedziala ze nie powinnam pic kawy i palic papierosow... Kawy nie pilam juz kilka dni ale z pappieroskami to nie wiem czy dam rade. Pale jednego dziennie hehehe ale jak przestanie bolec pewnie znowu bede wiecej jak zawsze.
Poza tym wszystko dobrze, teraz mam ferie i siedze caly czas w domku. Do szkoly ide 16 lutego.
Na studniówce(balu) bylo super, fajnie sie bawilam i tanczylam cala noc. Czulam sie jak ksiezniczka tylko brakowalo mi mojego księcia..." jesli ktos da rade to baaaardzo bardzo prosze o pomoc, dziekuje, buziaki