pracoholik

Temat przeniesiony do archwium.
31-51 z 51
| następna
ahi katerina...ma questa volta hai esagerato! sicuramente non ci sono le cretine in questo tema......
non ne sarei cosi sicura, comunque ora basta che ho ben altro da fare
forse ti spiegeresti meglio per cortesia, chi stai chiamando "le cretine allucinanti che sanno solo criticare"?
calmati! le ragazze hanno soltanto detto che nn hanno trovato da nessuna parte la parola "stancovista" e io addirittura ho appena chiesto un paio di persone (gli italiani naturalmente) e nn hanno sentito mai questa parola nemmeno nella lingua parlata! tutto qui, allora perchè tutto 'sto casino?!!?
a julia: forse nn hai capito bene tutto quello che ha appena scritto Katerina, nn capisco proprio come mai la stai diffendendo. guarda che nessuna di noi la offesa. invece lei, cosa fa? ci da "delle cretine ..."
To dobrze, ze chce pomagac. Ale poprawiac ewidentne bledy tez wolno, nawet jezeli zrobila je Katerina.
Szkoda, ze nie umie przyznac sie do bledu - bladzic to rzecz ludzka!
A propos, zrobila pare w tlumaczeniu pytan dot. faktury VAT, ale chyba juz za pozno na poprawki (to bylo w postach z wczoraj). Wczoraj np. mnie nie bylo, bo poprawilabym.
Pozdrowka.
Sytuacja przedstawia sie nastepujaco:

1. Ax poprosil/a o przetlumaczenie na wloski slowa "pracoholik".

2. Katerina podala m. in. slowko "stancovista", ktore w jezyku wloskim po prostu nie istnieje.

3. Ja i pare innych dziewczyn zwrocilysmy uwage na jej pomylke i ja poprawilysmy, bez zadnych zlosliwosci, po prostu podalysmy poprawna wersje, podparta rowniez slownikami i linkami.

4. Katerina z wyzszoscia stwierdzila, ze jej slowko pochodzi od "stanco", a poza tym slowniki czesto sie myla, natomiast ona wie, jak mowia kulturalni ludzie. Tym samym zasugerowala, ze my swoja wiedze czerpiemy li i jedynie ze slownikow oraz, ze jestesmy niekulturalne, bo nie znamy jej neologizmu.

5. Obiektywne dowody typu zero rezultatow w google czy tez opinia znajomych Wlochow jej nie przekonala, a wrecz stala sie jeszcze bardziej agresywna i wyzwala nas od "cretine allucinanti".

6. Moral bajki: Katerina nie ma w sobie za grosz pokory, uwaza sie za nieomylna, a kto osmieli sie ja skorygowac (a tym samym pomoc ludziom proszacym o tlumaczenie, aby nie zostali wprowadzeni w blad), dostanie po lapach, i to w bardzo chamski sposob.

7. Tak na marginesie, obrazanie (zupelnie bezpodstawne) osob nalezacych do najaktywniej pomagajacych na tym forum (nie chodzi tylko o tlumaczenia) wydaje mi sie gruba przesada. Zwlaszcza, ze Katerina nas nie zna, a w wiekszosci udzielamy sie duzo dluzej od niej, wiec moze najpierw pofatygowalaby sie i przeczytala nasze posty z przeszlosci... Nie wydaje mi sie, zebysmy gdziekolwiek pokazaly nasz domniemany kretynizm.
HAHAHA, dziewczyny nie chce byc nie miła, ale nie jestesmy wszyscy wiedzący wszystko.
dziewczyny, każdy ma lepsze i gorsze dni. każdy bedzie bronił swego. Wiadomo ty jestes dłuzej na forum, wiec wiesz troche wiecej. Pozdrowionka kochane
Nie dlatego Deelayh "wie wiecej", bo jest troszke dluzej na forum, ale dlatego, ze ewidentnie zna lepiej wloski (co widac m.in. dzieki jej wielu postom na forum).
może bys wyraził sie jasniej
stacanovista istnieje jak najbardziej. A osobom ktore tak bardzo sie upiraly ze nie ma takiego slowa przytaczam definicje i pochodzenie slowa ze slownika.
Stacanovista- chi dimostra un fervore particolare e spesso eccessivo nel compiere il proprio lavoro
Stacanovismo era un sistema introdotto nell'Unione Sovietica dopo il 1935 con cui si tendeva a ottenere un aumento della produzione facendo leva sull'emulazione fra i lavoratori. La parola deriva da un cognome russo A. Stakhanov che era un minatore russo e nel 1935 raggiunse il livello di massima produttivita nell'estazione del carbone.

Zamiast klocic sie czy pytac tesciowej latwiej po prostu zajrzec do ksiazki.
pozdrawiam aga
oj umbryjak, chyba nie czytasz dokladnie postow, bo pwtarzam slowko "stacanovista " ISTNIEJE!!!! a slowko, co do ktorego istnienia mamy watpliwosci to "stancovista". prosze cie wiec moja droga: czytaj dokladniej!!!!
Aga, przeczytaj dokladnie caly watek, bo chyba cos zle zrozumialas.:) Dyskusja toczy sie wokol kontrowesyjnego slowa STANCOVISTA przytoczonego przez Katerine, a nikt nie poddaje w watpliwosc istnienia terminu "stacanovista" (no moze oprocz ww. Kateriny;)), wrecz przeciwnie, my tez przytoczylysmy pare slownikow.:)
dee, trish pomocy, bo mi juz opadaja rece;-)
No ciezko dzisiaj ludziom cokolwiek wyjasnic dzisiaj na naszym drogim forum, ciezko... ;)
tak to jest jak ludziom nie chce sie przeczytac zdania innych...potem wypisuja jakies bzdury...i wez tu jeszcze odkrecaj sytuacje..bocco dai calmiamoci! sono con te ;)))
Przeczytalam jeszcze raz uwzanie i przepraszam Was mocno. Rzeczywiscie Katerina sie pomylila piszac stancovista ktore rzeczywiscie nie istnieje. Pomylilam sie, nie napadajcie na mnie.
io sono calimissima, no coz dostalo sie nawet mojej tesciowej, ktora jak dla mnie jest "chodzaca encyklopedia", no ale coz:-)
saluti a tutti quanti
Przepraszam wszystkich za nieuwazne przeczytanie. Przepraszam tez tesciowa bocconcino. Rzeczywiscie zle zrozumialam. pisalyscie dobrze stacanovista tak, stancovista nie
pozdrawiam wszystkich aga
Aga-umbryjka, zdarza sie, jestesmy troche podminowane dosc jalowa dyskusja z Katerina, wiec tez przepraszam, jesli na Ciebie napadlam.:)
nie ma sprawy umbryjka:-)
Temat przeniesiony do archwium.
31-51 z 51
| następna

« 

Inne

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia