una pallina di gelato
Ale we Wloszech dosc trudno spotkac zeby lody sprzedawano na galki..
W lodziarni mowisz, ze chcesz np. cono za 1,5 euro, czy 2 euro albo 1 gusto, 2 gusti..i po prostu pani naklada w wafelek tyle ile uwaza..jednym slowem ty mozesz kupic loda za 2 euro i ktos obok ciebie tez ale gdybyscie je zwazyli lub sprobowali sprawdzic objetosc na pewno beda to 2 roznej wielkosci lody...