moze jej nie pokalecze za bardzo....fajowa piosenka, sluchalam jej tysiac razy....
Wieża radości, wieża samotności - Sztywny Pal Azji(la torre di gioia, la torre di solitudine)
>
>
>Mieszkam w wysokiej wieży otoczonej fosą (abito nella torre alta circondata dalla fossa(dall'canale))
>Mam parasol, który chroni mnie przed nocą (ho l'ombrello che mi ripara dalla notte)
>Oddycham głęboko, stawiam piedestały (respiro profondo, costruisco il podio=podium (nie wiem jak jest piedestal po wlosku!:)
>Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały(domani saro' grande oggi sono piccolo)
>
>Stawiam świat na głowie do góry nogami (rivolto il mondo)
>Na odwrót i wspak bawię się słowami (.....ci gioco con le parole)
>Na białym czarnym kreślę jakieś plamy (sul bianco in nero disegno i scarabbocchi)
>Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały (domani saro' grande oggi sono piccolo)
>
>Mieszkam w wysokiej wieży, ona mnie obroni (abito nella torre alta lei mi porta salvezza)
>Nie walczę już z nikim, nie walczę już o nic (non faccio la battaglia con nessuno, la bataglia per niente)
>Palą się na stosie moje ideały (vanno in fuoco i miei ideali)
>Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały (domani saro' grande oggi sono piccolo)
>
>Stawiam świat na głowie do góry nogami
>Na odwrót i wspak bawię się słowami
>Na białym czarnym kreślę jakieś plamy
>Jutro będę duży, dzisiaj jestem maly