totalne olewanie . . .

Temat przeniesiony do archwium.
jak to jest po włosku: "jestem totalnie przez ciebie olewana" i "jestem olewana przez męża-nic go nie obchodzę"
olewanie totalne to menefreghismo totale?
Carolan wkraczasz na niebezpieczne wody/sciezki..nie ma sensu wylewac przed Wlochem...malzenskich spraw ani tu na forum..co to znaczy ze cie mąż nie bzyka????i chcesz by tamten cie bzyknal??? Widac to golym okiem...taaaa do tego nauka jezyka ci nie potrzebna...ale hola hola zdaje sie, ze mezowi cos przysiegalas ..w USC?..czy w Kosciele Domu Bozym ?..co to mu przysiegalas?
aaaa a to maz Wloch?..myslalam ze Polak..no to mozesz rogi mu przyprawiac..nic mnie to nie obchodzi..:D
prendere qlcu sotto gamba.. (słownik frazeologiczny włosko-polski)

tutti mi prendono sotto gamba -nikt się ze mną nie liczy
:)
Sette ty to masz fajne riposty :D....mogłabyś książkę napisać z dobrymi radami, albo pomyśllllll taki program jaki ma Ewka Drzyzga toż to Twoje przeznaczenie:D
masz talent kobieto....nie powiem ;)
P.S nie podlizuję się nikomu tą wypowiedzią..! :d
Miałam tyle napisać ,ale skasowałam - po prostu mnie zatkało - książkę powiadasz?
hehe:D od kilku dni (czyli 8) czytam uważnie forum....i po prostu rozbawiają mnie niektóre komentarze Sette...a te 2 wyżej nie wiem czemu mnie rozśmieszyły i to bardzo.... mi ostatnio tak "śmiesznie" się robi może to wina hormonów.... :D
a te komentarze to potęgują:D
No tak,8 dni powiadasz? Moze to wina wina...
możliwe nie zaprzeczę;)
ci Wlosi to doprawady przesadzaja z tymi 'gambami'...:D ..stosuje je tam gdzie my ich nie stosujemy :D kojarzy mi sie to DOSLOWNIE..z wziasc kogos pod pantofel..tylko, ze Wlosi nic o zadnym kapciu ,laczku czy pantoflu rozczlapanym wygodnym domowym nie pisza...hehehehe
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia