Słownik polsko-włoski, włosko-polski - jaki?

Temat przeniesiony do archwium.
Szanowni italianiści i miłośnicy języka włoskiego!
Potrzebuję rady na temat słowników. Uczę się włoskiego od pół roku na uczelni (jako drugi język na iberystyce) zajęcia są prowadzone na dobrym poziomie, jednak bez dobrego słownika ani rusz:) Na początku odłożyłam tę inwestycję, ale teraz potrzebuję dobrego słownika włosko-polskiego, polsko-włoskiego, a niestety, nie znam żadnych dobrych wydawnictw. Chcę, żeby przydał mi się też za rok czy dwa w nauce, więc nie jestem zainteresowana żadnymi podręcznymi/kieszonkowymi słownikami.
Czy, na przykład słownik z Wiedzy Powszechnej spełnił Wasze oczekiwania? Posiadam taki słownik do hiszpańskiego i rosyjskiego i jak na pozycje polski-język obcy są dość dobre.
Bardzo proszę też o podawanie orientacyjnej ceny, jeśli ktoś pamięta za ile kupił, oraz o odpowiadanie na temat.

*Przeglądałam już wyszukiwarkę, ale nie znalazłam nic dla siebie.
*Nie interesuje mnie na razie słownik włosko-włoski, ponieważ nie znam dostatecznie jeszcze języka aby z niego swobodnie korzystać.

Za wszelkie propozycje słowników oraz za pomoc serdecznie dziękuję.
Ja mam po 2 tomy WP. Mieszkam we Wloszech, wiec korzystalam z nich tylko na poczatku. Potem bardzo rzadko. Mysle, ze sa na porzadnym poziomie, aczkolwiek zdarzylo mie sie znalezc jakies bledy.
Bardzo dobrym słownikiem jest "Uniwersalny słownik włosko-polski" (i jego druga strona: polsko-włoski) wydawnictwa rea. (http://wysylkowa.pl/ks735306.html). Trochę drogi, ale opłaca się.
Dobry też jest Wielki słownik włosko-polski Wiedza Powszechna). Ma jednak dwie wady: pierwsza, że jest tylko do liter Sezzo (czyli brak końcówki i nie wiadomo czy wydadzą; pierwszy tom wyszedł w 2001 roku, potem drugi w 2002, trzeci 2006 i cisza. Czwartego nie można się doczekać). Druga wada - nie ma wersji polsko-włoskiej.
Ja ma slownik Wiedzy powszechnej: 2 tomy biale / 1993 /, 2 niebieskie / 1986 /. Pelne tzn. bez zadnych brakow.
Niestety chyba nie doczekaliśmy się czegoś takiego jak słownik angielski PWN (pół miliona wyrazów w obie strony, razem milion).
Ja korzystam ze włosko-polskiego słownika wyd. REA. Moim zdaniem jest bardzo dobry, jest to tłumaczenie z Lo Zingarelli, ale tylko wersja minore, przez co jest bardzo niepełny.
Na wyższych poziomach sprawia problemy, ostatnio próbowałem znaleźć "sostenibile" - dają tłumaczenie "dający się podtrzymać" i co to znaczy? Podczas gdy najczęściej używa się w znaczeniu sviluppo/crescita sostenibile i znaczy zrównoważony. Albo "amarcord"... nie ma takiego wyrazu w słowniku, a byłem bardzo ciekawy jak można by go przetłumaczyć (w WP też go nie odnotowano), albo "scarnificazione" podano jako oczyszczenie z mięsa, co nijak się miało do mojego "scarnificazione del messaggio" (WP też nie nie podaje znaczenia metaforycznego).
Jako osoba, która lubi sprawdzać tłumaczenia słów (można zajrzeć do słownika włoskiego, zrozumieć znaczenie, a dobrego tłumaczenia i tak się nie znajdzie...), mam tutaj pewien problem.
Moja rada: czytac, czytac, czytac i starac sie domyslec o co chodzi. Wlasnie dlatego od dawa nie korzystam ze slownikow: kiedy naprawde sa potrzebne, nie wyjasniaja nic. Juz lepszy jest google w takich przypadkach.
Nie przejdzie, wiem z angielskiego, gdzie znam sporo słów z kontekstu, ale gdyby ktoś zapytał o znaczenie, to bym chyba zgłupiał. Tak samo z synonimami, bierze się trudne słowo, synonimy odsyłają do prostszych słów, w efekcie, na kilku słów zna się tylko jeden polski odpowiednik.
Na wyzszym etapie znajomosci jezyka rozumiesz nawet wtedy, gdy mialbys problemy z przetlumaczeniem na polski. Np. gdybym miala wytlumaczyc sostenibile, musialabym sie zastanowic / ktore z polkich slow bedzie najodpowiedniejsze /, a znaczenie wloskie znam.
>Ja ma slownik Wiedzy powszechnej: 2 tomy biale / 1993 /, 2 niebieskie
>/ 1986 /. Pelne tzn. bez zadnych brakow.

Ale to nie jest Wielki słownik... tylko Podręczny słownik...

Wielki jest zielony (Podręczny - biały). Tu masz trzeci i jak na razie ostatni tom:

http://www.wiedza.pl/ksiazka.php?id=596
> albo
>"scarnificazione" podano jako oczyszczenie z mięsa, co nijak się miało
>do mojego "scarnificazione del messaggio" (WP też nie nie podaje
>znaczenia metaforycznego).

Podaje. Spójrz słowo wyżej.
To OK. Nie mam tego słownika, rzuciłem tylko okiem w Empiku - stąd pomyłka.
Na Twoim etapie znajomości języka posłuchałabym rad linn_linn. Czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Oczywiście telewizja, radio...
Slowniki, szczegolnie te wydawane w innych krajach, czesto nie nadazaja za rozwojem jezyka. Stad sformulowania, ktora nagle zaczynaja czesto goscic w tv, na lamach prasy itp., droge do slownika maja jeszcze dluga.
Dziękuję za wszystkie propozycje. Wychodzi na to, że ze słowników polsko-włoskich godne uwagi są wydawnictwa REA i WP. Obejrzę sobie w księgarni.
A co do negatywnych uwag - nie ma nic doskonałego i to prawda, że wydawca nigdy nie nadąży za rozwojem języka. Chodziło mi jednak o jakiś względnie dobry słownik, nigdy niczemu nie ufam na 100%:]
Niniejszym zamykam temat.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam,
Witajcie Kochani,

podbijam wątek, aby nie tworzyć nowego (skorzystałam z wyszukiwarki, ale chciałabym się dopytać o konkretne słowniki).

Uczę się włoskiego od niedawna, jak wszystko dobrze pójdzie, to we wrześniu wyjadę na erasmusa do Rzymu, słownik jest więc niezbędny. Znalazłam takie i między nimi się zastanawiam:

1. http://www.allegro.pl/item975991461_slownik_wlosko_polski_polsko_wloski_pwn_2009.html

2. http://www.allegro.pl/item956174048_uniwersalny_slownik_polsko_wloski_wlosko_polsk.html

3. http://www.allegro.pl/item98[tel]_maly_slownik_wlosko_polski_polsko_wloski_pwn.html

4. http://www.allegro.pl/item949011048_kieszonkowy_slownik_wlosko_polski_polsko_wloski.html

Który z nich byście polecili? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Solo italiano

 »

Solo italiano