una lettera prima di partire..

Temat przeniesiony do archwium.
Ciao ragazzi.. come va??.. io sono un pò giu...e so che non dovrei... domani è l'ultimo giorno che vedrò.. il mio ragazzo.. poi partirà..per un mese.. e mezzo torna in Polonia.. al solo pensiero.. nn so cm fare.. so già che mi mancherà un casino.. e quindi ho pensato..di scrivergli una lettera.. in Polacco.. potreste darmi una mano?? poi prometto di nn rompere piu' ^__^ grazie mille.. per tutti quelli che accetteranno di rispondermi...

Hey.. ciao.. amore.. oggi.. è l'ultimo giorno.. che passeremo insieme prima che tu torni a casa.. non te l'ho mai detto ma.. non sai neanche cosa farei per sabotare quell'autobus e farti rimanere sempre qui con me.. ma sò che non sarebbe giusto..anche se non lo dici mai.. so che ti manca tua madre.. il tuo paese.. ed è giusto che tu vada... sai.. mia mamma e mio papà.. per vedere che faccia faccio.. dicono sempre che tu non tornerai piu' perchè troverai una bellissima ragazza polacca :P ma nonostante tutto ci penso.. e mi dico.. e se succede davvero???Poi penso.. a tutte quelle volte che mi guardi... e mi dici ti amo... senza nemmeno aspettarmelo... perchè sei sempre cosi imprevedibile..sei la persona piu' speciale che io abbia mai conosciuto al mondo.. testone.. simpatico e dolce.. oramai riconosco.. quando sei nervoso.. sei giu' di morale.. hai sempre un musone lungo 1000 km.. oppure alle volte.. che abbiamo discusso.. e a quelle volte che ci siamo sempre chiesti scusa.. a quella volta.. quando tu.. avevi bevuto un bicchiere di troppo.. e mi hai detto che prima facevi sempre cosi.. e con quel tono di voce.. che mi dicevi.. dai roby lasciami vedi come sono.. trovati un'altro ragazzo.. ed io che ti dicevo.. no!!!! io voglio te.. e non smetterò mai di dirtelo.. ricorda che.. se tutto il mondo.. ti darà torto... io ti darò sempre ragione.. e qualsiasi cosa tu farai.. io sarò sempre dalla tua parte... non ti lascerò mai solo.. perchè.. tutto quello che ti preoccupa.. tutto a quello che tu pensi.... ricordi paure..voglio affrontarli insieme a te.. non ti preoccupare.. non sono diventata matta.. :) il motivo per cui dico queste cose è perchè ti amo.. e.. non voglio che ti succeda qualcosa.. non ti lascerò mai.. e tu lo sai.. non credere che.. io mi troverò un'altro quando tu sarai in Polonia... sarò qui ad aspettarti.. per quando tornerai... e sai che se non torni.. vengo con sammy.. nunu e monika.. e ti riporto in italia per un'orecchia :P e non mi importa se non so dove sarai... giuro.. ti troverò.. a costo di girarmi tutto il mondo!!
sei la persona piu' importante al mondo... :)
ricordalo sempre...
Vuoi che qualcuno la traduca? Se si' io faccio almeno la metà.
Hey, cześć kochanie! Dziś jest ostatni dzień, który spędzimy razem przed twoim wyjazdem do domu. Nigdy Ci tego nie mówiłam, ale nawet nie wiesz, co zrobiłabym, żeby sprawić by autobus nie odjechał, a ty został ze mną tutaj na zawsze. Wiem, że to nie byłoby właściwe/sprawiedliwe/odpowiednie. Mimo że nigdy tego nie mówisz, wiem, że tęskisz za matką, z twoim krajem, i nie dziwi to, że chcesz odjechać. Wiesz, moja mama i mój tata, żeby zobaczyć moją minę, mówią mi,że już nie wrócisz, bo znajdziesz cudowną dziewczynę w Polsce. Ale pomimo wszystko myślę o tym. I mówię sobie - a jeśli to się zdarzy naprawdę? Poi penso... a tutte quelle volte che mi guardi...

Non ho più tempo, scusami. Qualcun'altro ti darà una mano.
"Hej.. cześć.. kochanie.. dzisiejszy dzień jest ostatnim, jaki spędzimy razem przed Twoim powrotem do domu.. Nigdy Ci tego nie mówiłam, ale.. nawet nie wiesz, do czego byłabym zdolna, aby zasabotować ten autobus i zatrzymać Cię na zawsze tu przy mnie.. ale wiem, że to nie byłoby w porządku... Choć nigdy tego nie mówisz.. wiem, że tęsknisz za Twoją mamą.. za Twoim krajem.. i powinieneś jechać... wiesz.. moja mama i mój tata.. aby zobaczyć moją minę.. mówią wciąż, że już nie wrócisz, bo znajdziesz sobie jakąś śliczną Polkę :P ale mimo wszystko myślę o tym.. i mówię sobie.. a jeśli naprawdę tak się stanie??? A potem myślę.. o tych wszystkich chwilach, gdy na mnie patrzysz... i mówisz "kocham cię"... gdy się tego nie spodziewam... bo jesteś zawsze taki nieprzewidywalny..jesteś najbardziej niezwykłą osobą, jaką kiedykolwiek poznałam.. uparciuch.. sympatyczny i słodki.. już wiem, kiedy jesteś zdenerwowany.. kiedy masz doła.. masz wtedy bardzo naburmuszoną minę.. albo czasami.. gdy się pokłóciliśmy..i wtedy, gdy się zawsze przepraszaliśmy.. i wtedy.. kiedy ty.. wypiłeś trochę za dużo.. i powiedziałeś mi, że kiedyś zawsze tak robiłeś... i tym tonem.. mówiłeś mi "no, Roby, zerwij ze mną, sama widzisz, jaki jestem.. znajdź sobie innego chłopaka".. a ja Ci odpowiadałam "nie!!!! ja chcę Ciebie".. i nigdy nie przestanę CI tego powtarzać.. pamiętaj, że jeśli cały świat stanie przeciwko Tobie.. ja zawsze przyznam Ci rację.. i cokolwiek uczynisz.. ja zawsze stanę po Twojej stronie... nigdy nie zostawię Cię samego.. bo.. wszystkie Twoje zmartwienia.. wszystkie Twoje myśli.... wspomnienia, obawy.. chcę zmierzyć się z nimi razem z Tobą.. Nie martw się.. nie zwariowałam.. :) Mówię Ci to wszystko, bo Cię kocham.. i.. nie chcę, aby coś Ci się stało.. niegdy Cię nie opuszczę.. i Ty o tym wiesz.. nie myśl, że znajdę sobie innego, iedy będziesz w Polsce... będę tu na Ciebie czekać.. aż wrócisz... i wiesz, że jeśli nie wrócisz.. przyjadę razem z Sammy.. z Nunu i z Moniką.. i zaciągnę Cię za ucho z powrotem do Włoch :P i nie ważne, że nie będę wiedziała, gdzie jesteś... przysięgam.. znajdę Cię.. choćbym miała przemierzyć cały świat... :)
Pamiętaj o tym..."

PS. Alcune espressioni idiomatiche, tipo "muso lungo", non si possono tradurre letteralmente in polacco, quindi ho dovuto cambiarle!
Roby, mi sono scordata di tradurre la penultima frase!!:-D

sei la persona piu' importante al mondo... :) = Jesteś dla mnie najważniejszą osobą na świecie...
GRAZIE MILLE RAGAZZI!... SIETE DAVVERO TUTTI GENTILISSIMI!!!!! :)

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia