Matki Polki Mediolan i okolice

Temat przeniesiony do archwium.
Kochane Matki Polki
Mieszkam od niedawna w malej miejscowosci pod Mediolanem mam 2je dzieci, chlopca i dziewczynke kochane pociechy. Chetnie spotkam sie z polskimi mamami ktore sa tutaj juz troche lepiej zadomowione niz ja.
Pozdrawiam i dajcie znac jesli macie ochote na kawe lub dwie.
Pozdrawiam, Aga
czesc Aga , mam tam kobiete z dzieckiem , chcialbym zeby ktos mi pomogl poniewaz ona mieszka pod mediolanem ja w pl ja chce wyjechac do niej moze wiesz cos na temat pracy dla chlopaka ktory ma 20 lat jakbys cos wiedziala slyszala prosze o kontakt , tel 726622876 e-mile [email] facebook Patryk Surmaj , Pozdrawiam:)
wlasnie najwieksze bezrobocie we Wloszech jest w twoim przedziale wiekowym
........i.....nie tylko we Włoszech!!
az 36 proc,tak samo wysoko jak w Hiszpani, Grecji, Portugali i Slowacji.
Nic nie piszesz czy znasz jezyk.
Ma......kobietę.....to chyba....zna.....hihihi!...:D
Ludzie ale zaspamowaliscie mi watek ;)
a wcale nie!:D ciagniemy ci do gory..wrecz:D...w koncu mlody czlowiek ma tam kobiete z DZIECKIEM!..jest w temacie?..jest!
Patryk Sprawdź, ile możesz zarobić zagranicą. Duże pieniądze http://www.hotmoney.pl/Sprawdz-ile-mozesz-zarobic-zagranica-Duze-pieniadze-s30425
http://jooble.it/search-lavoro-it/rgn-Saronno/kw-panettiere
http://jooble.it/search-lavoro-it/rgn-Saronno/kw-pasticcere
Agabobo to ja cie podziwiam, ja mam jedno dziecko - 20 miesiecznego synka i chyle czola jak ty sobie dajesz rade z dwojka i do tego takich maluchow...
ksalus- jestem taka szczesciara, ze moje dzieci sa zdrowe i lubia sie bawic wiec latwo mi zorganizowac im dzionek.
Ja rozumiem, ze lubia zie bawic, ale przeciez takie dzieci maja zupelnie inne potrzeby. Przeciez 15 misieczny maluch nie moze bawic sie z 1 miesiecznym!! Dla jednego musisz przygotowac jego jedzenie (przeciez nie moze jesc jeszcze tego co wy) a, dla miesiecznego malucha to tylko mleko..
Cytat: ksalus
Ja rozumiem, ze lubia zie bawic, ale przeciez takie dzieci maja zupelnie inne potrzeby. Przeciez 15 misieczny maluch nie moze bawic sie z 1 miesiecznym!! Dla jednego musisz przygotowac jego jedzenie (przeciez nie moze jesc jeszcze tego co wy) a, dla miesiecznego malucha to tylko mleko..

Chyba jestem niesamowicie zorganizowana bo szczerze powiedziawszy przygotowywalam sie na cos gorszego. Moj pierwszy maluch nie byl chetny do snu zabawy czy czegokolwiek przez pierwsze 3 mies. wiec myslalam ze bedzie podobnie. Ku memu pozytywnemu zdziwieniu Chlop wyrosl jak dab a malenka jest bardzo kochana bo jako 2 mies. dzidzia ma juz swoja rutynke, spi sobie 6 godzin w nocy wiec mama wypoczeta i pelna energi. Dodam, ze mam wspanialego meza ktory mi niezmiernie pomaga :)
Dziadkowie takze sa kochani wiec jestem szczesliwa i sobie radze
p.s. o 3cim jeszcze nie mysle ;)
A starszy juz sam biega?
Cytat: ksalus
A starszy juz sam biega?

Biega, biega zaczal chodzic pod koniec 10 mies. wiec zrobil sie bardzo szybko "samodzielny". Teraz nawet sam je lyzeczka a jesli mu to nie wychodzi to przechodzi do jedzenia "manualnego" ;) zrobil sie juz z niego maly chlopiec a nie dzidzia :(
Na pewno twoj 20 mis. bobas ma juz te wszystkie male kroczki za soba i jest juz o wiele bardziej "stateczny".
no niezupelnie, moj zaczal chodzic samodzielnie jak mial 14 miesiecy. Z jedzeniem jest tak: "raczka" je chetniej, bo jest mu latwiej, ale stara sie tez jesz lyzeczka lub widelczykiem i tez mu to niezle idzie, ale do "doskonalosci" jeszcze daleko...
W kazdym razie nie wiem jak wychodzisz na spacer z twoja dwojka maluchow - jedno w wozeczku, a drugie???
Cytat: ksalus
no niezupelnie, moj zaczal chodzic samodzielnie jak mial 14 miesiecy. Z jedzeniem jest tak: "raczka" je chetniej, bo jest mu latwiej, ale stara sie tez jesz lyzeczka lub widelczykiem i tez mu to niezle idzie, ale do "doskonalosci" jeszcze daleko...
W kazdym razie nie wiem jak wychodzisz na spacer z twoja dwojka maluchow - jedno w wozeczku, a drugie???

Na spacery wychodzimy razem bo maly jest jeszcze za maly na doczepke ale przed domem mamy ogrod wiec szalejemy tam. Trawy i drzewek jest wiec jestesmy zadowoleni. W miescie w ktorym mieszkam nie ma prawie chodnikow wiec ze spacerami jest roznie nawet jak cala rodzinka wyjdziemy to wole pochodzic po parku lub po rynku. Wiem, ze to brzmi niedorzecznie nie ma chodnikow ale tak jest. Kiedy sie tu przeprowadzilam nie miescilo mi sie to w glowie :)
A ty mieszkasz we wloszech czy polsce?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa