Medycyna we Włoszech?

Ciao a tutti :)
Bardzo proszę o pomoc... W następnym roku będę zdawała maturę, uczę się języka włoskiego i jestem zakochana w tym kraju i jego kulturze... Bardzo chciałabym zacząć studiować we Włoszech, myślę o medycynie, ale od początku w Italii (na równych prawach z Włochami). Proszę doradźcie mi czy taki wyjazd to dobry pomysł i czy tam jest np. trudniej studiować niż w Polsce. Proszę też gorąco o informacje jakie kryteria trzeba spełniać żeby zostać przyjętym na włoską uczelnię (przetłumaczone świadectwo, certyfikaty językowe?). Może ktoś z Was orientuje sie też w którym mieście najlepiej studiować medycynę... Proszę o pomoc bo mam mentlik w głowie i samej jakoś trudno mi to wszystko ogarnąć :*)
Z góry molto grazie ;)
Pozdrawiam!!!

Grazie mille raczej tak powinnas napisac, wloski to raczej jezyk bez okreslonych regul, wyjatki, wyjatki itd. Fajnie, ze chcesz juz tam zaczynac studia, ale przed wyjazdem powinnas uczyc sie jezyka z 2, 3 lata. O warunkach formalnych dowiedz sie lepiej w ambasadzie w warszawie i na uczelni przyjmujacej we wloszech, tak zeby nikt nie wprowadzil cie w blad. Certyfikaty nie sa potrzebne, a najlepszymi miastami na medycyne wydaja sie: Rzym, Padwa, Genua, Bolonia, Florencja-reszta to niski poziom, no moze jeszcze Mediolan, ale atmosfera miasta nie zacheca.
p.s. dobrze gdybys uczyla sie u osoby, ktora miala kontakt z wloskim we Wloszech, nie tylko w Polsce, Wlochami i cala Italia,w ten sposob dowiesz sie wielu praktycznych info, a poza tym takie studia to powazna sprawa, wiec polecalbym lekcje indywidualne, zebys max wykorzystywala czas poswiecony na lekcje. I tak jak mowilem 2, 3 lata starcza, po 3 razy w tygodniu, ok. 10-15h poswiec na nauke tygodniowo, a twoj jezyk wloski bedzie ok.

Dziękuję bardzo za informacje i dobre rady, które są mi teraz bardzo potrzebne :)
Pozdrawiam!

nie radze zapuszczac sie na pd wloch tam jest b. niski poziom....napisalem rzym -wiadomo: la sapienza, padwa, bolonia, -slynne uniwersytety, ale najpiejkniejsze miasta i jezyk najbardziej czysty, bez dialektow jest w genui i we florencji, tez jest troche dialektow, ale glownie starsi ludzie tak mowia, no i pn-poziom wysoki, w genui zimy cieple, pozdrawiam........

skoro juz mowa o medycynie...
Jestem na 4 roku i caly czas mi chodza te Włochy po glowie,mieszkalam tam,ale niestety wrocilam do naszego pieknego kraju...Jak masz mozliwosc to uciekaj,tam jest cieplo,pieknie i ludzie sa bardziej wyluzowani niz u nas.Na mnie chyba juz za pozno,ale Ty masz jeszcze szanse:))
A Ty,Arturze,skad tyle wiesz na ten temat??

Wydaje mi sie ,ze na medycyne jako nielicznym kierunku we wloszech sa egzaminy wstepne , jesli polakow przyjmuja na tycz samych zasadach co wlochow pewnie bedziesz musiala zdac ten test i to chyba w jezyku wloskim. Podobno wysoki poziom z medycyny ma Universita Catolica w Rzymie slyszalam tez ze w Boloni jest dobry poziom :) ale mysle, ze az tak bardzo nie powinnas sie tym sugerowac. Co do poludnia nie nie widze powodu zeby sie go obawiac mysle, ze medycyna na wszystkich panstwowych uczelniach ma wystarczajacy poziom....a co dialektow tez nie trzeba sie tego obawiac bo na uczelni uzywa sie jezyka wloskiego.

ale fajne jest to forum :) Miło jak tak każdy sobie pomaga!
Dziękuję bardzo za rady ;)

no a czy istnieją uniwersytety dla obcokrajowcow,czy jest cos takiego,ze wykladany jest jezyk Polski?